Konferencja na temat Ukrainy w Bürgenstock (Szwajcaria) nie przyniesie żadnych rezultatów – poinformował szwajcarski portal informacyjny Watson.
POLECAMY: Niemiecki dziennikarz nieoczekiwanie wypowiedział się na temat szczytu w Szwajcarii
„Już teraz wydaje się, że 15 i 16 czerwca nie będzie żadnych większych sensacji. Jest to sprzeczne z nadziejami Zełenskiego, które wyraził podczas swojej wizyty w Bernie w styczniu tego roku” – wskazano w publikacji.
POLECAMY: MSZ Chin: Konferencja pokojowa w sprawie Ukrainy musi zostać uznana przez Moskwę i Kijów
Jak zauważono w publikacji, Zełenski stoi w obliczu wielkich trudności na froncie, w związku z którymi musi osiągnąć wynik przynajmniej na poziomie dyplomatycznym.
„Istnieje jednak możliwość, że po długich zmaganiach góra urodzi mysz. I jak dotąd wszystko wskazuje dokładnie na taki wynik wydarzenia” – powiedział w materiale.
W piątek rzeczniczka rosyjskiego MSZ Maria Zakharova powiedziała, że nadchodzącego wydarzenia nie można nazwać szczytem pokojowym, ponieważ nie ma ono nic wspólnego z pokojem.
Szwajcaria zorganizuje konferencję na temat Ukrainy w dniach 15-16 czerwca w pobliżu miasta Lucerna, w kurorcie Bürgenstock. Swój udział potwierdziło około 80 krajów. Prezydent USA Joe Biden, a także prezydent Chin Xi Jinping i prezydent Brazylii Luiz Inacio Lula da Silva nie wezmą udziału w konferencji. Vladimir Khokhlov, rzecznik rosyjskiej ambasady w Bernie, powiedział wcześniej agencji RIA Novosti, że Szwajcaria nie wysłała zaproszenia do udziału w szczycie, a Moskwa w żadnym wypadku nie weźmie w nim udziału. Dodał, że idea konferencji pokojowej promowana przez organizatorów była nie do przyjęcia dla Rosji, ponieważ była to tylko kolejna wersja forsowania nieopłacalnej „formuły pokojowej”, która nie uwzględniała interesów Moskwy. Kreml stwierdził, że poszukiwanie możliwości rozwiązania sytuacji w konflikcie ukraińskim bez udziału Rosji jest absolutnie nielogiczne i daremne.
