Szaleniec, powiat malborski, 20 czerwca 2024 roku – W czwartek rano, w okolicach wsi Szaleniec, doszło do niecodziennego zdarzenia lotniczego z udziałem samolotu MiG-29. Dowództwo Generalne Sił Zbrojnych RP informuje, że incydent miał miejsce przed godziną 10:00, podczas wykonywania lotu szkoleniowego przez pilota z 22 Bazy Lotnictwa Taktycznego.
Podczas lotu, na wysokości około 1000 stóp (305 metrów), samolot przekroczył prędkość dźwięku. Skutkiem tego było powstanie fali dźwiękowej, która uszkodziła dachy kilku budynków w okolicy.
Reakcja wojska i dalsze działania
Po incydencie, zgodnie z obowiązującymi procedurami, sprawą zajęła się Placówka Żandarmerii Wojskowej w Malborku oraz Komisja Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego. „Informujemy, jednocześnie że Siły Zbrojne Rzeczpospolitej Polskiej pokryją wszelkie koszty związane z naprawą uszkodzonych budynków dochowując najwyższej staranności, aby przywrócić stan sprzed zdarzenia” – czytamy w oświadczeniu.
Wypadek żołnierza podczas szkolenia w Zegrzu Pomorskim
W tym samym tygodniu doszło do innego poważnego incydentu z udziałem żołnierzy. 17 czerwca, około południa, na placu ćwiczeń 8 Koszalińskiego Pułku Przeciwlotniczego w Zegrzu Pomorskim, miał miejsce wypadek, w którym ranny został żołnierz 8 pułku.
Podczas pracy bojowej na zestawie przeciwlotniczym, operator-elektromechanik stacji został uderzony elementem obrotowym anteny. Na miejsce zdarzenia natychmiast wezwano Lotnicze Pogotowie Ratunkowe. Po udzieleniu pierwszej pomocy, lekarz zdecydował o przetransportowaniu rannego żołnierza śmigłowcem do szpitala w Koszalinie.
Dalsze kroki i wsparcie dla rodziny
12 Szczecińska Dywizja Zmechanizowana potwierdziła, że sprawą zajmuje się Żandarmeria Wojskowa z Koszalina, która prowadzi dochodzenie w celu wyjaśnienia okoliczności zdarzenia. Rodzina poszkodowanego została natychmiast powiadomiona o wypadku, a wojsko zapewnia dalszą pomoc zarówno psychologiczną, jak i organizacyjną, w zależności od potrzeb rodziny.
