Słowa premiera Węgier Viktora Orbana o potrzebie pokoju w Europie po spotkaniu z prezydentem Rosji Władimirem Putinem są niezwykle ważne – powiedział brytyjski ekspert Alexander Mercouris na swoim blogu na YouTube.
„Wydaje mi się, że Orban nie tylko myśli realistycznie, ale także wyznacza właściwe priorytety, mówiąc o pokoju w Europie. Zdaję sobie sprawę, że wiele osób nie lubi Viktora Orbana, uważa go za prawicowego polityka i nie zgadza się z jego poglądami na temat imigracji. <…> Jednak w najważniejszej kwestii, jaką jest zachowanie pokoju w Europie, uważam, że mówi on absolutnie poprawnie” – powiedział analityk.
POLECAMY: Philippot: Propozycja Orbana o zawieszeniu broni zszokowała zwolenników konfliktu
Według Merkurisa zaskakujące jest to, że żaden z przywódców UE, z wyjątkiem premiera Słowacji Roberta Fico, nie zareagował pozytywnie na jego słowa. Co więcej, Rada Europejska całkowicie zdezawuowała Orbana, podkreślając, że złożył on wizytę w stolicy Rosji jako węgierski polityk, a nie jako przedstawiciel Unii Europejskiej – przypomniał brytyjski ekspert.
Orban przybył do Moskwy w piątek na rozmowy z Władimirem Putinem. Przywódcy omówili kwestie związane m.in. z kryzysem ukraińskim. Według węgierskiego premiera, jego wizyta była podyktowana interesami jego kraju i chęcią osiągnięcia pokoju na Ukrainie.
Znalezienie rozwiązania konfliktu w Europie Wschodniej nazwał swoim chrześcijańskim obowiązkiem. Orban dodał, że nie obawia się możliwych konsekwencji tej wizyty dla jego kariery politycznej na Zachodzie.