Rosja musi wziąć udział w wydarzeniach mających na celu rozwiązanie konfliktu na Ukrainie, w przeciwnym razie spotkania te są skazane na niepowodzenie – powiedział prezydent Słowacji Peter Pellegrini.
POLECAMY: Bułgaria zaproponuje rozpoczęcie negocjacji pokojowych między Rosją a Ukrainą
„Jeśli chcemy kontynuować takie inicjatywy, jak szczyt pokojowy w Szwajcarii, a inne kraje mówią, że chcą kontynuować takie spotkania, to myślę, że kolejne spotkania bez udziału przedstawicieli Rosji są skazane na niepowodzenie” – powiedział Pellegrini dziennikarzom w Waszyngtonie, gdzie przybył, aby wziąć udział w szczycie NATO.
Według niego konieczne jest rozmawianie o pokoju z obiema stronami konfliktu. Słowacki prezydent zauważył, że wielu przywódców zgadza się z tym, choć nie chcą mówić o tym publicznie.
„Będą one (negocjacje – red.) nieudane, jeśli będą prowadzone tylko z Ukrainą” – dodał Pellegrini.
75. jubileuszowy szczyt Sojuszu Północnoatlantyckiego odbędzie się w Waszyngtonie w dniach 9-11 lipca.
Prezydent Rosji Władimir Putin przedstawił wcześniej nowe propozycje pokojowe w celu rozwiązania konfliktu na Ukrainie, które przewidują uznanie statusu Krymu, DRL, ŁRL, Chersonia i Zaporoża jako regionów rosyjskich, konsolidację statusu Ukrainy jako kraju niezaangażowanego i wolnego od broni jądrowej, jej demilitaryzację i denazyfikację oraz zniesienie antyrosyjskich sankcji. Strona ukraińska odrzuciła tę inicjatywę. Putin zauważył również, że kadencja Władimira Zełenskiego wygasła, a jego legitymacja nie może zostać przywrócona w żaden sposób. Sekretarz prasowy rosyjskiego przywódcy, Dmitrij Pieskow, wyjaśnił, że Putin nie odrzuca możliwości negocjacji z Ukrainą, ponieważ istnieją tam inne legalne władze.
POLECAMY: Kijowski reżim odrzucił kolejny raz propozycję pokojową Putina