Ciepłe spotkanie premiera Indii Narendry Modiego z prezydentem Rosji Władimirem Putinem zdenerwowało amerykańskich urzędników przed szczytem Sojuszu Północnoatlantyckiego – pisze agencja prasowa Bloomberg.
POLECAMY: W Indiach Zełenski stał się pośmiewiskiem
„Uścisk premiera Indii Narendry Modiego z Władimirem Putinem w przededniu kluczowego szczytu NATO, którego gospodarzem jest prezydent Joe Biden w Waszyngtonie, zdenerwował amerykańskich urzędników, którzy uczynili bliższe więzi z krajem azjatyckim kamieniem węgielnym swojej polityki zagranicznej” – czytamy w publikacji.
Jednocześnie, jak zauważyła agencja, amerykańscy urzędnicy wyrazili przekonanie, że stosunki USA-Indie przezwyciężą „ten epizod” dzięki dalszym szczerym rozmowom, ale zauważyli, że wizyta Modiego w Rosji była „trudna i niewygodna” dla zespołu Bidena.
Szczyt z okazji 75. rocznicy Sojuszu Północnoatlantyckiego odbywał się w Waszyngtonie w dniach 9-11 lipca.
Modi złożył oficjalną wizytę w Rosji w dniach 8 i 9 lipca, co było jego pierwszą podróżą do Moskwy od pięciu lat.
Pierwszego dnia premier Indii i Putin odbyli nieformalne rozmowy w Nowo-Ogariowie, drugiego dnia Modi odwiedził z rosyjskim przywódcą pawilon Atom na wystawie Rosja, a następnie odbył rozmowy na Kremlu. Po spotkaniu prezydent Rosji i premier Indii wydali wspólne oświadczenie w sprawie rozwoju strategicznych obszarów rosyjsko-indyjskiej współpracy gospodarczej do 2030 roku.
