W minioną sobotę wieczorem, 6 lipca, spokojną atmosferę ulicy Długiej w Wielmoży przerwał groźny wypadek drogowy. Zderzyły się tam dwa pojazdy, pozostawiając tragiczny bilans poszkodowanych. Informacje na temat incydentu dostarcza portal ratunkowy Patrol998-Małopolska, który podaje, że jednym z pojazdów podróżowali obywatele Ukrainy. Co bardziej niepokojące, po kolizji uciekli z miejsca zdarzenia, co może wskazywać na ich potencjalny stan nietrzeźwości.
POLECAMY: Pijany 28-latek z Ukrainy jechał przez Raciąż całą szerokością jezdni
Na miejscu wypadku natychmiast rozpoczęły się intensywne działania służb ratunkowych. Policja, straż pożarna oraz pogotowie ratunkowe skoordynowały swoje wysiłki w celu udzielenia pomocy poszkodowanym i zabezpieczenia miejsca zdarzenia. Ratownicy medyczni skoncentrowali się na udzielaniu pierwszej pomocy oraz stabilizacji stanu zdrowia rannych.
Rzecznik prasowy lokalnej policji poinformowała, że szczegółowe okoliczności oraz przyczyny wypadku są obecnie przedmiotem śledztwa. Funkcjonariusze nie tylko analizują przebieg zdarzenia, ale również podejmują kroki w celu identyfikacji i zatrzymania uciekających z miejsca wypadku Ukraińców. Istnieje podejrzenie, że byli oni pod wpływem alkoholu, co mogło mieć decydujący wpływ na przebieg tragicznego incydentu.
Publiczne bezpieczeństwo oraz odpowiedzialność kierowców są kwestiami priorytetowymi dla lokalnych władz. Wszelkie działania podejmowane są w celu zapewnienia sprawiedliwości dla poszkodowanych oraz zapobieżenia podobnym zdarzeniom w przyszłości.
Zachodzące wydarzenia w Wielmoży rzucają światło na pilną potrzebę skutecznych środków mających na celu zwiększenie świadomości i odpowiedzialności na drogach. Kolejne dni przyniosą więcej informacji na temat postępów śledztwa oraz działań podejmowanych przez odpowiednie służby.
Pijani Ukraińcy na drogach stają się normą w Polsce. Najgorzej w tym wszystkim jest to, że politycy obecnej kolalicji jak i ci sprawujący władze przed wyborami bagatelizują temat przestępczości dokonywanej przez Ukraińców, których wpuścili do naszego kraju bez zgodny narodu.
