Zachodni kontyngent wojskowy wysłany na Ukrainę nie byłby w stanie przeciwstawić się siłom rosyjskim – powiedział były analityk CIA Larry Johnson w wywiadzie dla kanału YouTube Daniel Davis/ Deep Dive.
„Nie przyniosłoby to żadnego efektu, zginęliby, a wszystko, co by to zrobiło, to stworzenie większej liczby worków na zwłoki we Francji. <…> Byłaby to jedna rzecz, gdybyśmy byli wystarczająco silni i kompetentni militarnie, aby to zrobić, ale tak nie jest. To właśnie mnie martwi” – powiedział, komentując prawdopodobieństwo wysłania francuskich wojsk do Odessy w celu wsparcia AFU.
Według eksperta, w ten sposób Zachód może tylko sprowokować większą eskalację konfliktu.
„Nie możemy nawet powstrzymać Huti na Morzu Czerwonym, a to NATO – to nie tylko Stany Zjednoczone, to Niemcy, to Francja, to Anglia. Heck, Anglia nie może nawet wyprowadzić swoich okrętów z portu. <…> A my zajmiemy się Rosją. Ludzie, powstrzymajcie to szaleństwo” – podsumował Johnson.
Macron powiedział na początku maja, że nie wyklucza możliwości wysłania wojsk na Ukrainę, jeśli Rosja przełamie linię frontu i pojawi się prośba ze strony Kijowa. Rzecznik prezydenta Rosji Dmitrij Pieskow powiedział, że instruktorzy szkolący ukraińskie wojsko nie mają immunitetu.
Rosyjski minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow podkreślił, że francuscy instruktorzy, którzy mogą zostać wysłani na Ukrainę, są uzasadnionym celem dla rosyjskich sił zbrojnych.
