Dyrektor Krajowej Szkoły Sądownictwa i Prokuratury (KSSiP), prof. Piotr Girdwoyń, ogłosił decyzję, że osoby awansowane na wniosek neoKRS oraz ci, którzy popierali listy kandydatów do neoKRS, nie będą prowadzić zajęć z aplikantami w KSSiP. Informacja ta została opublikowana na stronie internetowej KSSiP w piątek.
Podstawa decyzji
Decyzja ta nawiązuje do zarządzenia Dyrektora KSSiP Nr 375/2019 z dnia 31 lipca 2019 r., wydanego przez ówczesną dyrektor KSSiP, a obecną I prezes Sądu Najwyższego, neosędzią Małgorzatę Manowską. Zarządzenie to określało zasady powoływania wykładowców oraz organizacji zajęć szkoleniowych i sprawdzianów w KSSiP. Kluczowym elementem tego dokumentu jest wymóg zapewnienia wysokiego poziomu merytorycznego zajęć przez osoby prowadzące.
Prof. Girdwoyń podkreślił w swoim oświadczeniu: „Wyrażamy głębokie przekonanie, iż kadra wykładowczyń i wykładowców Krajowej Szkoły Sądownictwa i Prokuratury winna składać się z osób mających nie tylko najwyższe kwalifikacje zawodowe i dydaktyczne, ale również takich, których status zawodowy a także postawa etyczna i moralna nie mogą zostać w żaden sposób podważone czy zakwestionowane. Krajowa Szkoła Sądownictwa i Prokuratury ma być miejscem, w którym aplikantki i aplikanci oprócz zdobywania wiedzy merytorycznej — uczą się etyki zawodowej oraz poszanowania praworządności, a ponadto kształtują swoją profesjonalną postawę.”
Kryteria wyboru wykładowców
Dyrektor KSSiP zaznaczył, że samo uzyskanie statusu wykładowcy w szkole nie jest równoznaczne z obowiązkiem prowadzenia zajęć. Z listy wykładowców, która liczy ponad 1200 nazwisk (stan na początek lipca 2024), dyrekcja KSSiP będzie wybierać osoby do prowadzenia zajęć według trzech kryteriów:
- Wysoki poziom merytoryczny: Konieczność zapewnienia wysokiej jakości zajęć oraz zaangażowanie wykładowców w wykonywanie swoich obowiązków.
- Brak zaangażowania w działania antypraworządnościowe: Niedopuszczalność powierzenia zajęć osobom, które:
- Zostały powołane na urząd „sędziego” na wniosek neoKRS ukształtowanej w trybie ustawy z dnia 8 grudnia 2017 r. o zmianie ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa oraz niektórych innych ustaw. Wyjątek stanowią absolwenci KSSiP obejmujący pierwsze stanowisko asesorskie i sędziowskie.
- Popierały listy kandydatów do neoKRS, przyczyniając się do destrukcji wymiaru sprawiedliwości i kryzysu państwa prawa.
- Zróżnicowanie kadry: Zapewnienie różnorodności wśród wykładowców poprzez umożliwienie prowadzenia zajęć również osobom, które były bezpodstawnie pomijane w ostatnich latach, mimo posiadania wysokich kwalifikacji merytorycznych i moralnych.
Reakcje na decyzję
Decyzja prof. Girdwoynia wzbudziła różnorodne reakcje. Zwolennicy niezależnego wymiaru sprawiedliwości przyjęli ją z zadowoleniem, podkreślając, że przyczyni się do podniesienia standardów etycznych i merytorycznych w kształceniu przyszłych sędziów i prokuratorów. Krytycy natomiast mogą postrzegać ją jako kontrowersyjną, argumentując, że wyklucza pewną grupę sędziów z procesu dydaktycznego.
Kontekst prawny
Decyzja KSSiP jest kolejnym krokiem w trwającym sporze o kształt wymiaru sprawiedliwości w Polsce, szczególnie w kontekście zmian wprowadzonych ustawą z dnia 8 grudnia 2017 r. o zmianie ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa oraz niektórych innych ustaw. Ustawa ta spotkała się z krytyką ze strony krajowych i międzynarodowych instytucji za naruszenie zasad praworządności.
Podsumowanie
Decyzja KSSiP o wykluczeniu neosędziów związanych z neoKRS z prowadzenia zajęć z aplikantami ma na celu podniesienie standardów etycznych i merytorycznych w kształceniu przyszłych sędziów i prokuratorów. Jak podkreślił prof. Girdwoyń, szkoła powinna być miejscem, gdzie przyszli prawnicy nie tylko zdobywają wiedzę, ale także uczą się etyki zawodowej i poszanowania praworządności.