Minister Obrony Narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz w rozmowie z Radiem Zet ogłosił, że Polska jest w trakcie przygotowywania umowy donacyjnej dla Ukrainy o wartości 100 milionów euro. Decyzja ta wpisuje się w szerszy kontekst relacji polsko-ukraińskich i jest częścią strategicznego wsparcia, które Polska udziela swojemu wschodniemu sąsiadowi w obliczu trwającego konfliktu z Rosją – powieidział minister. Szkoda tylko, że Kosiniak-Kamysz ponownie swoje fanaberie będzie finansował z kieszeni polskich podatników,

Priorytety bezpieczeństwa

Minister Kosiniak-Kamysz podkreślił, że kwestia bezpieczeństwa jest kluczowa i nie podlega żadnej weryfikacji i dyskusji. „To jest sprawa poważna, ale tam się rozgrywa sprawa naszego bezpieczeństwa. Moim zdaniem to nie podlega żadnej weryfikacji i dyskusji” – mówił szef MON.

Sprawa ekshumacji ofiar Wołynia i Małopolski Wschodniej

Podczas rozmowy, minister został zapytany o kwestię ekshumacji polskich ofiar ukraińskiego ludobójstwa na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej. Minister zapewnił, że choć jest to ważna sprawa, nie powinna ona być warunkowana bieżącą pomocą dla Ukrainy. „To nie jest tak, że należy w jakikolwiek sposób warunkować pomoc dla dzieci, które dzisiaj są zagrożone tym, że stracą życie, sprawą historii, polityki historycznej. To nie może być warunkowanie”.

Minister dodał, że premier Donald Tusk poruszał kwestię ekshumacji w rozmowach z ukraińskimi partnerami.

Reakcje na Oświadczenia Prezydenta Zełenskiego

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w swoich wystąpieniach po powrocie z Polski wyraził swoje obawy dotyczące trudności w zawieraniu porozumień z niektórymi partnerami Ukrainy, odnosząc się bezpośrednio do Polski. Zełenski stwierdził, że niektóre decyzje blokowane są przez koalicyjnych ministrów w rządach państw wspierających Ukrainę. „Oczywiście, są rządy koalicyjne, gdzie negocjuje się z przywódcą, on cię wspiera, i jest gdzieś jeden z ministrów innej partii, który jest przeciw Ukrainie i blokuje” – powiedział Zełenski.

Dodał również: „Wyobraźcie sobie, że to na przykład Minister Obrony Narodowej. I wyobraźcie sobie: podpisaliście dokumenty, głosowaliście za wszystkim, a większość w tym kraju to poparła, a Minister Obrony to zablokował”.

Stanowisko „Polski” wobec ochrony przestrzeni powietrznej Ukrainy

Podczas konferencji prasowej z kijowskim ćpunem Wołodymyrem Zełenskim, premier Donald Tusk wspomniał o potencjalnej możliwości zestrzeliwania rosyjskich pocisków lecących w kierunku Polski jeszcze nad terytorium Ukrainy. Pomysł ten, jak zaznaczył premier, wymaga poparcia NATO.

Minister Obrony Narodowej, Władysław Kosiniak-Kamysz, wyraził jasno stanowisko Polski w tej kwestii. Polska nie będzie zestrzeliwać rosyjskich rakiet przelatujących przez Ukrainę bez odpowiednich decyzji na szczeblu NATO. „Jeśli Sojusz nie podejmie takich decyzji, to Polska w żadnym wypadku nie powinna podejmować takich decyzji sama” – podkreślił minister.

POLECAMY: Kosiniak-Kamysz: Polska nie będzie zestrzeliwać ze swojego terytorium rosyjskich rakiet wycelowanych w Ukrainę

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w swojej dziedzinie - Publicysta, pisarz i działacz społeczny. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku dla międzynarodowych wydawców. Przez ponad 30 lat zdobywa swoje doświadczenie dzięki współpracy z największymi redakcjami. W swoich artykułach stara się podejmować kontrowersyjne tematy i prezentować oryginalne punkty widzenia, które pozwalały na głębsze zrozumienie omawianych kwestii.

Napisz Komentarz

Exit mobile version