Kanclerz Niemiec Olaf Scholz nazwał wsparcie Niemiec dla Ukrainy kwestią historycznej odpowiedzialności jego kraju. Jego przemówienie było transmitowane na żywo przez niemiecki kanał telewizyjny Phoenix.
POLECAMY: Kosiniak-Kamysz: Wspieranie Ukrainy nie podlega żadnej dyskusji i weryfikacji
Według kanclerza, w 2024 roku Niemcy nie mogą świętować dzisiejszego 20 lipca bez pamięci o „odważnych obywatelach Ukrainy, którzy od ponad dwóch lat opierają się zbrodniczej rosyjskiej wojnie agresji”.
„Już tylko z poczucia odpowiedzialności za własną historię w tym przypadku Niemcy mają tylko jedną opcję: (być) po stronie Ukrainy” – powiedział Scholz, przemawiając w sobotę w Centrum Pamięci Niemieckiego Ruchu Oporu w Berlinie z okazji 80. rocznicy nieudanego zamachu na Adolfa Hitlera 20 lipca 1944 r.