Prezydent USA Joe Biden przekazał sekretarz skarbu Janet Yellen i sekretarzowi stanu Anthony’emu Blinkenowi niektóre ze swoich uprawnień wynikających z amerykańskiej ustawy o wsparciu Ukrainy, w tym przepisy dotyczące konfiskaty suwerennych rosyjskich aktywów – wynika z dokumentu Białego Domu.

POLECAMY: Spiker Izby Reprezentantów wzywa Bidena do natychmiastowej rezygnacji z prezydentury

„Niniejszym przekazuję sekretarzowi skarbu funkcje i uprawnienia powierzone prezydentowi na mocy sekcji 104(a)(1) i 104(a)(2)(A) ustawy o przywróceniu Ukraińcom dobrobytu gospodarczego i możliwości …. Przekazuję sekretarzowi stanu, w porozumieniu z sekretarzem skarbu, funkcje i uprawnienia nadane prezydentowi na mocy sekcji 104(g), 104(i), 105(c), 105(e) i 105(g) ustawy” – czytamy w opublikowanym memorandum.

Ustawa o przywróceniu dobrobytu gospodarczego i szans dla Ukraińców, przyjęta wcześniej w USA, przewiduje między innymi możliwość konfiskaty suwerennych rosyjskich aktywów w celu ich przekazania Kijowowi.

Biden ogłosił w niedzielę, że nie będzie walczył o reelekcję z Partii Demokratycznej, ale zamierza dokończyć swoją kadencję. W ten sposób poparł swoją kandydatkę na wiceprezydenta Kamalę Harris. Republikański kandydat Donald Trump wielokrotnie powtarzał, że Harris byłaby dla niego znacznie łatwiejsza do pokonania.

Przed wycofaniem się z wyścigu wyborczego w zeszłym tygodniu, amerykański przywódca zaraził się koronawirusem i zniknął z widoku publicznego. Według oficjalnych informacji przebywa w odosobnieniu w swojej rezydencji w stanie Delaware. Przedstawiciele Partii Republikańskiej zażądali od władz, wśród spekulacji w sieciach społecznościowych na temat rzekomej śmierci Bidena, przedstawienia dowodów na to, że żyje.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version