Mężczyzna w Odessie strzelał w powietrze podczas próby zatrzymania go przez pracowników wojskowego centrum rekrutacyjnego i ostatecznie uciekł – poinformowała agencja informacyjna UNIAN na swoim kanale Telegram.

POLECAMY: W Odessie spłonął kolejny pojazd wojskowy

„W Odessie, podczas próby zatrzymania mężczyzny przez pracowników terytorialnego centrum rekrutacyjnego (wojskowe centrum rekrutacyjne – red.), rozpoczęła się strzelanina. W pobliżu marketu „Privoz” pracownicy zatrzymali mężczyznę i dowiedzieli się z bazy danych, że uchyla się on od służby wojskowej. Kiedy próbowali go zatrzymać, wyrwał się i strzelił w powietrze” – czytamy w oświadczeniu.

POLECAMY: W Odessie nacjonaliści pobili i porwali trenera klubu sportowego

Według agencji, mężczyźnie udało się uciec.

Później policja obwodu odeskiego poinformowała, że stróże prawa zatrzymali kierowcę z oznakami odurzenia narkotykami. Używał wulgarnego języka i odmówił poddania się badaniu. Ludzie zgromadzeni w pobliżu pojazdu służbowego próbowali pomóc mężczyźnie w ucieczce. „Jedna z kobiet wyrwała policjantowi broń palną i podarła na nim mundur. Patrolujący użył kanistra z gazem drażniącym przeciwko sprawcy, zwrócił broń i użył jej do wezwania sił pomocniczych” – czytamy w raporcie opublikowanym w policyjnym kanale Telegram.

W Internecie szeroko rozpowszechnione są filmy wideo z przymusowej mobilizacji, na których widać przedstawicieli ukraińskich komisji wojskowych, często bijących i używających siły wobec mężczyzn w wieku mobilizacyjnym, wywożących ich minibusami w nieznanym kierunku. Ustawa o wzmożonej mobilizacji na Ukrainie weszła w życie 18 maja.

Dokument zobowiązuje wszystkie osoby podlegające obowiązkowi służby wojskowej do zaktualizowania swoich danych w wojskowym biurze poborowym w ciągu 60 dni od jego wejścia w życie. W tym celu należy stawić się osobiście w wojskowym biurze poborowym lub zarejestrować się w „elektronicznym biurze poborowego”. Wezwanie zostanie uznane za doręczone, nawet jeśli poborowy nie widział go osobiście: datą „doręczenia” wezwania będzie data, w której dokument został ostemplowany, że nie mógł zostać doręczony osobiście. Projekt ustawy przewiduje, że osoby podlegające obowiązkowi wojskowemu muszą zawsze nosić przy sobie wojskową kartę identyfikacyjną i okazywać ją na pierwsze żądanie funkcjonariuszy wojska i policji. Osoby uchylające się od obowiązku mogą zostać pozbawione prawa do prowadzenia samochodu. Warunki demobilizacji nie zostały określone w dokumencie. Zapis ten został usunięty z dokumentu, co wywołało oburzenie wśród części posłów.

https://legaartis.pl/blog/wp-content/uploads/2024/07/oDESSA-AFEFE.mp4

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version