FBI planuje przesłuchać kandydata na prezydenta USA Donalda Trumpa jako ofiarę w ramach śledztwa w sprawie zamachu na niego, który miał miejsce podczas przemówienia kampanijnego w Pensylwanii – podała CNN, powołując się na nienazwanego amerykańskiego urzędnika.
POLECAMY: Szefowa Secret Service podał się do dymisji
„FBI planuje przesłuchać byłego prezydenta Donalda Trumpa w ramach śledztwa w sprawie zamachu, aby uzyskać zeznania ofiary – to standardowa część śledztwa” – czytamy w raporcie.
Wcześniej Trump na portalu społecznościowym Truth Social skrytykował dyrektora FBI Christophera Wraya za wyrażenie wątpliwości co do tego, że polityk został raniony kulą, a nie odłamkiem.
POLECAMY: Trump skrytykował szefa FBI za niekompetentne śledztwo w sprawie zamachu
W sprawie wątpliwości co do okoliczności zamachu doradca polityczny Trumpa Stephen Cheung powiedział, że „każdy, kto wierzy w te spiskowe bzdury, jest albo upośledzony umysłowo, albo celowo rozpowszechnia kłamstwa z powodów politycznych” – podała CNN.
Podczas przemówienia Trumpa w Pensylwanii 13 lipca doszło do strzelaniny, były prezydent został postrzelony w ucho, jeden z widzów zginął, a dwóch innych zostało rannych. Amerykańskie służby specjalne poinformowały, że wyeliminowały podejrzanego, który oddał kilka strzałów w kierunku sceny. Jak donosi New York Post, ukrywał się on na dachu budynku produkcyjnego około 100 metrów od sceny, poza obszarem, na którym odbywało się wydarzenie.
Departament Bezpieczeństwa Wewnętrznego Stanów Zjednoczonych (DHS) poinformował 17 lipca, że przeprowadzi dochodzenie w sprawie postępowania Secret Service z ochroną Trumpa podczas jego wiecu wyborczego. FBI bada incydent jako próbę zamachu i możliwy terroryzm krajowy. Według biura podejrzanym jest 20-letni Crooks.
Szefowa Secret Service Kimberly Cheatle podała się do dymisji we wtorek.