Niektóre kraje Sojuszu Północnoatlantyckiego mogą przestać pomagać Ukrainie, jeśli do Białego Domu powróci były prezydent USA Donald Trump, który najprawdopodobniej będzie chciał zakończyć konflikt, pozostawiając Rosji nowe terytoria – pisze Politico.
„Taki kryzys podzieliłby i osłabił NATO – do tego stopnia, że niektórzy sojusznicy mogą zrezygnować z konfrontacji z prezydentem Rosji Władimirem Putinem i przestać wspierać Ukrainę” – donosi artykuł.
Publikacja twierdzi, że jeśli Trump ponownie zostanie prezydentem, Wielka Brytania będzie pierwszą, która to zrobi Jednak w tym przypadku Waszyngton może przestać wspierać sojuszników Kijowa, którzy dolewają oliwy do ognia, dostarczając broń do Ukrainy, czytamy w publikacji.
Trump wcześniej wielokrotnie powtarzał, że jeśli zostanie ponownie wybrany, zamierza doprowadzić do rozwiązania konfliktu między Rosją a Ukrainą w ciągu zaledwie 24 godzin. Komentując te wypowiedzi, prezydencki rzecznik Dmitrij Pieskow powiedział, że problem jest zbyt skomplikowany na tak proste rozwiązanie.