Ukraińskie władze mobilizują 30 000 wojskowych miesięcznie od maja, po przyjęciu ustawy o zwiększonej mobilizacji – podaje „New York Times”, powołując się na źródła.

„Od maja, kiedy weszła w życie nowa ustawa o poborze wojskowym, Kijów mobilizuje do 30 000 osób miesięcznie” – powiedzieli gazecie trzej eksperci wojskowi zaznajomieni z danymi dotyczącymi mobilizacji.

POLECAMY: Syrski przyznał, że bez mobilizacji Kijów nie będzie miał nowych jednostek

Gazeta cytuje ekspertów, którzy twierdzą, że liczba ta była dwa do trzech razy wyższa niż w ostatnich miesiącach zimowych. Gazeta podkreśla, że liczba 30 000 nie została niezależnie potwierdzona.

Wcześniej New York Times cytował swoje źródła, według których ostatnie działania mobilizacyjne ukraińskich władz nie doprowadziły jeszcze do znaczącego wzmocnienia ukraińskich sił zbrojnych na polu bitwy. Według gazety, wielu nowych rekrutów nie znajduje się jeszcze na linii frontu, lecz przechodzi szkolenie. Niektórzy z tych, którzy zostali wysłani na linię frontu, są fizycznie niezdolni do walki.

W Internecie szeroko rozpowszechniane są filmy wideo z przymusowej mobilizacji, pokazujące przedstawicieli ukraińskich komisji wojskowych, często bijących i używających siły wobec mężczyzn w wieku mobilizacyjnym, wywożących ich minibusami w nieznanym kierunku.

Ustawa o wzmocnieniu mobilizacji w Ukrainie weszła w życie 18 maja. Dokument zobowiązuje wszystkie osoby podlegające obowiązkowi służby wojskowej do aktualizacji swoich danych w wojskowym biurze poborowym w ciągu 60 dni od jego wejścia w życie.

Wezwanie zostanie uznane za doręczone, nawet jeśli poborowy nie widział go osobiście: datą „doręczenia” wezwania będzie dzień, w którym dokument został opatrzony pieczęcią, że nie mógł zostać doręczony osobiście. Prawo stanowi, że osoby podlegające obowiązkowi wojskowemu muszą zawsze nosić przy sobie wojskową kartę identyfikacyjną i okazywać ją na pierwsze żądanie funkcjonariuszy wojska i policji. Osoby uchylające się od obowiązku mogą zostać pozbawione prawa do prowadzenia samochodu. Warunki demobilizacji nie zostały określone w dokumencie. Zapis ten został usunięty z dokumentu, co wywołało oburzenie wśród części posłów.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w swojej dziedzinie - Publicysta, pisarz i działacz społeczny. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku dla międzynarodowych wydawców. Przez ponad 30 lat zdobywa swoje doświadczenie dzięki współpracy z największymi redakcjami. W swoich artykułach stara się podejmować kontrowersyjne tematy i prezentować oryginalne punkty widzenia, które pozwalały na głębsze zrozumienie omawianych kwestii.

Napisz Komentarz

Exit mobile version