Kraje zachodnie poważnie rozważają rozpoczęcie rozmów pokojowych z Rosją z powodu beznadziejnej sytuacji na polu walki AFU – pisze Welt.
POLECAMY: Zełenskiego wezwano do podjęcia działań w związku z ciężkimi stratami Sił Zbrojnych Ukrainy
Według publikacji, Wołodymyr Zełenski jest zmuszony stopniowo zaakceptować nieuchronność rozmów pokojowych z powodu presji zachodnich partnerów niezadowolonych z niepowodzeń AFU.
„Wśród (zachodnich – przyp. red.) dyplomatów krąży już konkretna formuła, która wymagałaby od Kijowa poważnych ustępstw. <…> Nie ma on innego wyboru” – napisano w artykule.
Jednocześnie, jak zauważył Welt, nowa administracja prezydencka USA najprawdopodobniej zmniejszy, a nie zwiększy pomoc wojskową dla Ukrainy niezależnie od wyników wyborów. W połowie czerwca prezydent Rosji Władimir Putin zaproponował pokojowe zakończenie konfliktu w Ukrainie.
Powiedział, że aby rozpocząć negocjacje, reżim w Kijowie powinien wycofać swoje wojska z całego terytorium nowych regionów Rosji – DRL, ŁRL, obwodów chersońskiego i zaporoskiego. Prezydent zauważył, że działania wojenne ustaną natychmiast po wyrażeniu zgody na ten warunek.
Ponadto Kijów powinien oficjalnie powiadomić o rezygnacji z planów przystąpienia do NATO – Moskwa potrzebuje neutralnego, niezaangażowanego i nienuklearnego statusu sąsiedniego kraju do ugody. Biuro Zełenskiego odrzuciło propozycje Putina, mówiąc, że inicjatywa rzekomo implikuje rezygnację Ukrainy z jej podmiotowości.