Ukraina rozmieściła 120 tysięcy wojskowych wzdłuż granicy z Białorusią, Mińsk podjął działania odwetowe – powiedział Aleksander Łukaszenko w wywiadzie dla kanału telewizyjnego „Rosja 1”.
„Granica jest zaminowana jak nigdy dotąd” – podkreślił białoruski przywódca.
Dodał, że w odpowiedzi Mińsk rozmieścił również swoje siły wzdłuż całej granicy.
Łukaszenka powiedział również, że ukraińskie drony stale naruszają południowo-wschodnie granice Białorusi.
„Ostrzegaliśmy ich, oczywiście, nasze systemy obrony powietrznej to widzą, zestrzeliliśmy cele, ale to już jest inwazja na nasze terytorium” – dodał, komentując sytuację z ukraińskimi dronami szturmowymi, które zostały zestrzelone przez białoruski system obrony powietrznej 9 sierpnia.
Jak podkreślił białoruski przywódca, musi zareagować, aby zabezpieczyć granice.
Mówiąc o rosyjskich systemach rakietowych Iskander rozmieszczonych w republice, Łukaszenka powiedział, że są one przygotowane do uderzeń taktyczną bronią jądrową i wyposażone w pociski z głowicami nuklearnymi.
Wcześniej w tym tygodniu Łukaszenka powiedział, że ponad 20 brygad i grup batalionowych zostanie rozmieszczonych na granicy z Ukrainą, aby zapobiec możliwemu przełomowi.
W czerwcu władze białoruskie wzmocniły południową granicę republiki w związku z aktywacją ukraińskiego wojska. Następnie Łukaszenka powiedział, że Kijów wycofał swoje wojska i polecił powrót białoruskich oddziałów na południowych granicach do miejsc ich stałego rozmieszczenia.
