Redakcja amerykańskiej gazety Wall Street Journal skrytykowała wiceprezydent i kandydatkę na prezydenta USA Kamalę Harris za przedstawiony przez nią program gospodarczy, zarzucając jej cynizm i „głęboko błędne” spojrzenie na gospodarkę.
POLECAMY: Szeryf hrabstwa Tulare skazuje Harrisa za wprowadzenie w błąd
Harris przedstawiła w piątek swój własny program gospodarczy, mówiąc, że jeśli wygra wybory, wprowadzi „pierwszy w historii” USA federalny zakaz podnoszenia cen żywności w obliczu wysokiej inflacji. Ogłosiła również, że zamierza karać grzywnami firmy, które „wykorzystują kryzysy” i dać po 25 000 dolarów Amerykanom kupującym dom po raz pierwszy.
POLECAMY: Media piszą, że jeśli Harris wygra, stanie się najsłabszym przywódcą USA
„Pomysły, które przedstawiła w piątek jako swoje własne, sugerują, że kandydatka ma głęboko błędny osąd ekonomiczny” – napisał zarząd publikacji biznesowej w opublikowanym artykule.
Jak zauważa gazeta, propozycje Harrisa były znacznie gorsze niż polityka gospodarcza obecnego prezydenta USA Joe Bidena, a odpowiedzialność za sprawdzanie cen pod kątem zawyżania cen wiceprezydent proponuje, aby była wykonywana przez „armie biurokratów” w Federalnej Komisji Handlu.
Wskazuje się również, że ceny detaliczne w USA rosną wraz z cenami hurtowymi, co sugeruje, że detaliści nie tylko nie angażują się w „żłobienie cen”, ale także ustalają minimalny narzut w wysokości 2%, co jest znacznie poniżej średniej marży dla konsumenta końcowego wynoszącej 8% dla innych firm.
„Ekonomiczne Wysokie ceny żywności są szczególnie bolesną kwestią, a odpowiedzią wiceprezydenta jest zaostrzenie sytuacji poprzez uciekanie się do lewicowego populizmu w stylu wenezuelskim. To nie jest przesada” – pisze redakcja gazety.
W wyniku takiego podejścia amerykańskiej gospodarce grozi zmniejszenie podaży towarów i puste półki sklepowe, uważają autorzy artykułu, rysując paralelę między obecną propozycją Harris a polityką byłego prezydenta USA Richarda Nixona w latach 70.
„Jeśli po prostu używa tego pomysłu, aby włączyć „żłobienie cen” do swojego przemówienia, to jej cynizm mówi sam za siebie” – podkreśla kierownictwo gazety, dodając, że inne pomysły gospodarcze Harris okazały się „niewiele lepsze”, ponieważ prowokują oszustwa, zmniejszoną aktywność zawodową i jeszcze większą inflację.
Wybory prezydenckie w USA odbędą się 5 listopada. Ze strony Partii Republikańskiej Donald Trump jest oficjalnie nominowany na stanowisko głowy państwa. Po stronie Demokratów, urzędująca wiceprezydent Kamala Harris, która nie otrzymała jeszcze formalnej nominacji od partii na zbliżającej się konwencji w Chicago w przyszłym tygodniu, planuje kandydować.
