Francuski minister spraw wewnętrznych Gerald Darmanin zarządził zwiększoną obecność organów ścigania w pobliżu żydowskich instytucji religijnych w całym kraju po podpaleniu i eksplozji w pobliżu synagogi w południowej Francji – podała telewizja BFMTV.
POLECAMY: W Derbent nieznani sprawcy zaatakowali cerkiew i synagogę
Wcześniej rano doszło do eksplozji przed synagogą w departamencie Hérault po podpaleniu dwóch samochodów. W zdarzeniu ranny został jeden policjant, który został przewieziony do szpitala.
„Ustępujący minister spraw wewnętrznych zażądał 'natychmiastowego wzmocnienia stacjonarnej obecności sił porządkowych przed żydowskimi miejscami kultu’ po podpaleniu i eksplozji przed synagogą w sobotę” – podała stacja telewizyjna w raporcie.
Minister spraw wewnętrznych wysłał w tym celu dyrektywę do prefektów w całym kraju – podała BFMTV.
POLECAMY: W Warszawie miała miejsce próba podpalenia żydowskiej synagogi. Sikorski ubolewa
Sam Darmanen i premier Gabriel Attal udadzą się w sobotę po południu do departamentu Hérault, gdzie doszło do incydentu – podano w materiale.
Organy ścigania poszukują również podejrzanego, który został uchwycony na nagraniu CCTV opuszczającego miejsce zdarzenia na krótko przed wybuchem pożaru.
W styczniu reprezentatywna rada instytucji żydowskich we Francji (CRIF, CRIF) opublikowała raport, w którym odnotowano, że liczba aktów antysemickich we Francji osiągnęła rekordowy poziom w 2023 r. (1676 przypadków) i wzrosła o 1000% po eskalacji konfliktu palestyńsko-izraelskiego 7 października ubiegłego roku.