Amerykański przedsiębiorca Elon Musk wyjaśnił w X swoje słowa o groźbie wojny domowej w Wielkiej Brytanii i stwierdził, że wiele krajów podąża tą samą drogą.

Tak zareagował na publikację brytyjskiego pisarza Konstantina Kissina, który potępił korespondenta NBC News za próbę postawienia biznesmena w złym świetle w rozmowie z nim za słowa o prawdopodobieństwie masowego rozlewu krwi w wyniku zamieszek w Wielkiej Brytanii.

„Tak, zdecydowanie nie chcę wojny domowej, ale kiedy polityka tożsamości zostanie wyniesiona ponad dumę narodową, jak robi to obecnie wiele rządów, stanie się to nieuniknione” – napisał.

Pod koniec lipca w wielu miastach Wielkiej Brytanii wybuchły masowe protesty. Powodem był atak nożem 17-letniego nastolatka na dzieci w Southport. Następnie przerodziły się w starcia z policją i zamieszki w następstwie plotek, że sprawcą ataku był uchodźca. Jednak później okazało się, że napastnik urodził się w rodzinie imigrantów z Rwandy.

W wyniku zamieszek rannych zostało kilkudziesięciu funkcjonariuszy policji. Zatrzymano ponad tysiąc osób i postawiono setki zarzutów.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Jeden komentarz

Napisz Komentarz

Exit mobile version