Nowa szczepionka Pfizera jest nieskuteczna. Firma w ogromnych tarapatach

W sierpniu 2024 roku akcje firmy Pfizer doświadczyły znaczącego spadku wartości, mimo że przedsiębiorstwo osiągnęło zaskakująco dobre wyniki finansowe za drugi kwartał tego roku. Główną przyczyną tego spadku były problemy związane z opracowaną przez firmę szczepionką łączoną przeciwko COVID-19 i grypie. W tej analizie przyjrzymy się, dlaczego mimo sukcesów finansowych Pfizer napotyka na trudności na rynkach finansowych, a także jakie wyzwania i możliwości stoją przed tym farmaceutycznym gigantem.

POLECAMY: Polska bez nowej szprycy przeciwko COVID. Leszczyna chce je zakupić od innych krajów UE

Notowania akcji Pfizera: szczyt i spadek

Pfizer osiągnął szczyt notowań swoich akcji w grudniu 2021 roku. Jednakże po tym okresie nastąpiła seria spadków, która ciągnęła się przez kilka lat. W okresie od kwietnia do lipca 2024 roku wydawało się, że akcje firmy mogą odwrócić negatywny trend, jednak sytuacja uległa pogorszeniu po ogłoszeniu, że szczepionka łączona przeciwko COVID-19 i grypie, opracowana we współpracy z firmą BioNTech, wywołała niski poziom przeciwciał zwalczających szczepy grypy typu B. Mimo że szczepionka wykazała skuteczność przeciwko wirusowi COVID-19 oraz grypie typu A, problemy z odpowiedzią immunologiczną wobec grypy typu B stawiają firmę w trudniejszej sytuacji na rynku, szczególnie w porównaniu do Moderny, której szczepionka łączona uzyskała bardziej obiecujące wyniki.

To wyzwanie może zmusić Pfizer do modyfikacji szczepionki, co może wpłynąć na dalszy rozwój tej technologii oraz pozycję firmy na rynku szczepionek.

Wyniki finansowe za drugi kwartał 2024 roku

Pomimo problemów z innowacjami, Pfizer zaprezentował bardzo solidne wyniki finansowe za drugi kwartał 2024 roku. Firma osiągnęła zysk w wysokości 0,60 USD na akcję, co przewyższyło oczekiwania analityków. Przychody wyniosły 13,3 miliarda USD, co również przekroczyło rynkowe prognozy. Choć zysk netto spadł o 11% w porównaniu do analogicznego okresu w poprzednim roku, firma zanotowała wzrost operacyjny sprzedaży o 3%. Był to pierwszy kwartał od grudnia 2022 roku, w którym Pfizer odnotował wzrost sprzedaży rok do roku, co świadczy o poprawie sytuacji finansowej firmy.

Co więcej, firma podniosła swoją roczną prognozę przychodów o 1 miliard USD, co jest pozytywnym sygnałem dla inwestorów.

Spadek przychodów ze sprzedaży szczepionki Comirnaty

Jednakże nie wszystkie segmenty działalności Pfizer radzą sobie równie dobrze. Przychody ze sprzedaży sztandarowej szczepionki przeciwko COVID-19, Comirnaty, spadły i nie spełniły oczekiwań rynkowych. Z kolei lek Padcev na COVID-19, odnotował imponujący wzrost sprzedaży o 79%, co przewyższyło prognozy analityków.

Na trzeci kwartał 2024 roku analitycy przewidują, że Pfizer osiągnie zysk na poziomie 0,60 USD na akcję oraz przychody rzędu 14,98 miliarda USD. Jeśli prognozy te się potwierdzą, zysk firmy odwróciłby ubiegłoroczną stratę, a sprzedaż wzrosłaby o ponad 13%.

Prognozy finansowe na rok 2024 przewidują skorygowany zysk w przedziale od 2,45 do 2,65 USD na akcję oraz przychody na poziomie od 59,5 do 62,5 miliarda USD. Według średnich szacunków może to oznaczać wzrost zysku o 39% oraz wzrost sprzedaży o ponad 4%.

Wyzwania dla Pfizera: pozwy i problemy z innowacjami

Pfizer musi jednak zmierzyć się nie tylko z wyzwaniami związanymi z wynikami finansowymi, ale także z kwestiami prawnymi i innowacyjnymi. W ostatnim czasie stan Kansas w USA złożył pozew przeciwko firmie, oskarżając ją o wprowadzanie opinii publicznej w błąd w związku ze szczepionką na COVID-19. Zarzuty dotyczą ukrywania potencjalnych zagrożeń związanych ze stosowaniem szczepionki oraz rozpowszechniania fałszywych informacji na temat jej skuteczności.

Ponadto, kilka miesięcy wcześniej informowano, że Pfizer oraz inne koncerny farmaceutyczne, takie jak GSK, będą musiały stawić się przed sądem w Delaware w sprawie leku Zantac. Sędzia uznał, że istnieją wystarczające dowody, aby sprawa dotycząca ryzyka nowotworów związanego z tym lekiem została rozpatrzona przez ławę przysięgłych.

Dodatkowo, Pfizer zdecydował się przerwać prace nad nowym lekiem na odchudzanie z powodu licznych skutków ubocznych. Jak podała agencja Bloomberg, ponad połowa uczestników badań musiała przerwać stosowanie testowanego leku ze względu na nasilające się objawy, takie jak nudności i wymioty. To stanowiło poważny problem dla firmy, która w ostatnich latach skupiała się na rozwoju innowacyjnych terapii.

Nowe kierunki rozwoju: Szczepionka na RSV i lek na otyłość

Mimo trudności, Pfizer stara się wzmocnić swoją ofertę produktową, aby wrócić na ścieżkę dynamicznego wzrostu, jaką firma notowała podczas szczytu pandemii COVID-19. Kluczowe dla przyszłości firmy mogą okazać się nowe szczepionki na RSV (wirus syncytialny układu oddechowego) oraz potencjalne zatwierdzenie leku na otyłość.

Szczególnie szczepionka na RSV może odegrać istotną rolę w przyszłości firmy, biorąc pod uwagę rosnące zapotrzebowanie na skuteczne terapie przeciwko tej chorobie, która jest szczególnie groźna dla dzieci i osób starszych.

Podsumowanie

Pfizer znajduje się obecnie w trudnym, ale zarazem kluczowym momencie swojej działalności. Mimo zaskakująco dobrych wyników finansowych, firma staje przed wyzwaniami związanymi z innowacjami, kwestiami prawnymi oraz koniecznością utrzymania konkurencyjności na dynamicznie zmieniającym się rynku farmaceutycznym. Przyszłość Pfizera zależy od jego zdolności do wprowadzenia na rynek nowych, skutecznych terapii, a także od skutecznego zarządzania ryzykiem prawnym i reputacyjnym.

Firma musi teraz udowodnić swoją wartość nie tylko inwestorom, ale także pacjentom na całym świecie, którzy liczą na nowe, skuteczne terapie w walce z chorobami, takimi jak RSV, otyłość czy hemofilia.