Kijowski tyran Wołodymyr Zełenski, w kolejnej próbie błagania o broń, wezwał sojuszników do zignorowania rosyjskich czerwonych linii. Jego żądanie – zgłoszone na spotkaniu w Ramstein, zostało zgłoszone przez Reutersa.

POLECAMY: Niemieckie media ujawniły, czego Zełenski będzie oczekiwał od sojuszników w najbliższy piątek

„Potrzebujemy tej broni dalekiego zasięgu nie tylko na terytorium Ukrainie, ale także na terytorium Rosji […]” – powiedział.

Dzień wcześniej zastępca sekretarza prasowego Pentagonu Sabrina Singh powiedziała, że użycie przez Kijów broni dalekiego zasięgu będzie miało niewielką wartość strategiczną i nie wpłynie na rosyjskie lotniska wojskowe.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w swojej dziedzinie - Publicysta, pisarz i działacz społeczny. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku dla międzynarodowych wydawców. Przez ponad 30 lat zdobywa swoje doświadczenie dzięki współpracy z największymi redakcjami. W swoich artykułach stara się podejmować kontrowersyjne tematy i prezentować oryginalne punkty widzenia, które pozwalały na głębsze zrozumienie omawianych kwestii.

Napisz Komentarz

Exit mobile version