W najnowszym odcinku programu „Pytanie dnia”, wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak zaprezentował swoje kontrowersyjne propozycje dotyczące reformy wymiaru sprawiedliwości w Polsce. Według Bosaka, obecny kryzys związany z sądownictwem można rozwiązać w sposób prosty, ale radykalny – poprzez „reset konstytucyjny”. W artykule przyjrzymy się bliżej jego pomysłom, ich implikacjom oraz opiniom innych ekspertów na ten temat.
Propozycja Bosaka: Reset konstytucyjny
Krzysztof Bosak stwierdził, że jedynym sposobem na rozwiązanie problemów z wymiarem sprawiedliwości jest „reset konstytucyjny”, który polegałby na stworzeniu nowej konstytucji. „Trzeba zrobić reset konstytucyjny, zaprosić najlepszych i najzdolniejszych prawników i zaproponować zmiany w konstytucji, które byłyby zaakceptowane przez wszystkie strony” – powiedział w programie „Pytanie dnia”. Bosak podkreśla, że zmiany te powinny być konsensualne i uzgodnione przez wszystkie zainteresowane strony, aby mogły być zaakceptowane przez społeczeństwo.
Kontrowersje wokół neoKRS i neosędziów
Jednym z głównych punktów spornych w obecnym systemie wymiaru sprawiedliwości jest kwestia neoKRS oraz neosędziów, czyli osób powołanych po 2018 roku. Bosak krytycznie ocenił nazywanie tych osób neosędziami, określając to jako „nowomowę”. W jego opinii, takie podejście tylko pogłębia podziały i kontrowersje.
Bosak zasugerował, że możliwym rozwiązaniem byłoby poczekanie na koniec kadencji obecnych władz lub wprowadzenie poprawki do konstytucji, która uwzględniałaby nowych członków KRS. „To wymagałoby dobrej woli wszystkich stron obecnego konfliktu. Społeczeństwo na pewno doceniłoby kompromis” – stwierdził Bosak, dodając, że obecna sytuacja jest wygodna dla Platformy Obywatelskiej (PO) i Prawa i Sprawiedliwości (PiS).
Szkoda tylko, ze Bosak nie zrozumiał idei nazywania tych pokemonów neosędziami. Skoro powołanie mają na podstawie konkursu zorganizowanego przez niekonstytucyjnie ukształtowany organ to chyba jasną rzeczą, jest to, że nie są oni sędziami w rozumieniu prawa.
Krytyka rozwiązań ministerstwa sprawiedliwości
Bosak skrytykował również propozycje ministra sprawiedliwości Adama Bodnara, nazywając je „mydleniem oczu, które tylko nasili chaos”. Według Bosaka, zaproponowane przez Bodnara rozwiązania nie zawierają żadnych prób kompromisu, co sprawia, że są mało efektywne.
Tu również należy stwierdzić, ze ideologia Bosaka zmierza w kierunku legalizacji bezprawia i przebierańców w togach jako legalnych sędziów. Warto przypomnieć o treści art. 1 k.k. z jakiego wprost wynika, że odpowiedzialność karną ponosi każda osoba, która dopuszcza się czynu niezgodnego z prawem. W zakresie niniejszej sprawy właśnie z takim przypadkiem mamy do czynienia, gdyż osoby te świadomie uczestniczyły w nielegalnym procederze organizowanym przez neoKRS.
POLECAMY: Jaki los czeka neosędziów? Ujawniamy nieznane dotąd szczegóły ich degradacji
Reakcja obozu rządzącego
Oboz rządzący zapowiedział, że zmiany wejdą w życie po upływie kadencji Andrzeja Dudy. W opinii przedstawicieli rządu, nawet jeśli prezydentem zostanie osoba związana z koalicją, problem z legitymacją nowych rozwiązań nadal będzie istnieć. Jak zauważył Bosak, „spory pozostaną” i trudno będzie osiągnąć trwały kompromis.
Podsumowanie
Propozycja Krzysztofa Bosaka dotycząca „resetu konstytucyjnego” jest jednym z najbardziej radykalnych rozwiązań obecnego kryzysu wymiaru sprawiedliwości w Polsce. Choć idea stworzenia nowej konstytucji może wydawać się ambitna, wymaga ona szerokiego poparcia wszystkich stron konfliktu oraz długotrwałego procesu negocjacji i kompromisu. Jakie będą dalsze kroki w tej sprawie? Czy Polska znajdzie sposób na rozwiązanie problemów z wymiarem sprawiedliwości bez konieczności tak drastycznych zmian? Czas pokaże.
W międzyczasie warto śledzić dalszy rozwój sytuacji oraz opinie ekspertów i polityków na ten temat, aby móc lepiej zrozumieć, jakie są realne możliwości rozwiązania kryzysu sądowniczego w Polsce.