powódź, która uderzyła w południową i zachodnią część Polski, spowodowała poważne zniszczenia w sieci dystrybucyjnej energii oraz infrastrukturze Taurona, jednego z największych dostawców energii w kraju. Ponad 60 tysięcy odbiorców w godzinach porannych zostało pozbawionych zasilania, a najtrudniejsza sytuacja panowała w województwach dolnośląskim, opolskim, śląskim oraz małopolskim. Jakie są skutki powodzi i jak Tauron oraz służby państwowe radzą sobie z sytuacją kryzysową?
Zniszczenia w sieciach dystrybucyjnych i elektrowniach wodnych
Powódź miała katastrofalny wpływ na infrastrukturę Taurona, zwłaszcza w kontekście sieci dystrybucyjnych i elektrowni wodnych. Jak podaje spółka, najbardziej dotknięte zostały następujące miejscowości, gdzie elektrownie wodne przestały działać: Ławica, Opolnica, Wrzeszczyn, Nysa, Włodzice, Olszna. Wszystkie te obiekty są obecnie wyłączone z eksploatacji.
Warto jednak podkreślić, że elektrownie węglowe Taurona zlokalizowane na Śląsku funkcjonują bez problemów, co zapewnia stabilne dostawy energii w tych regionach.
Reakcja Taurona i służb: „Priorytetem jest bezpieczeństwo”
Grzegorz Lot, prezes Taurona, zapewnia, że spółka zmobilizowała wszelkie możliwe zasoby, aby jak najszybciej przywrócić zasilanie. „Przy sieciach elektroenergetycznych pracują wszyscy nasi pracownicy, korzystamy także ze wsparcia firm zewnętrznych. Priorytetem jest bezpieczeństwo. Relokujemy także fachowców i specjalistyczny sprzęt z terenów, które nie zostały dotknięte powodzią” – wyjaśnił Lot.
Najtrudniejsza sytuacja panuje obecnie na obszarze oddziałów Tauron w Wałbrzychu, Opolu oraz Jeleniej Górze. W niektórych miejscach, gdzie poziom wód opadł, rozpoczęły się już prace naprawcze, jednak skala zniszczeń zostanie w pełni oszacowana dopiero po całkowitym obniżeniu poziomu wody.
W poniedziałek na terenach dotkniętych powodzią pracuje łącznie 700 pracowników Tauron Dystrybucja oraz zespoły z firm zewnętrznych, które wspierają naprawy sieci elektroenergetycznych.
Ewakuacja i straty w ludziach oraz majątku
Z powodu powodzi najbardziej ucierpiały regiony południowej i zachodniej Polski. Z samego województwa dolnośląskiego ewakuowano aż 3 tysiące osób, w tym 1600 mieszkańców Kłodzka – miasta, które doznało jednych z najpoważniejszych zniszczeń. Na chwilę obecną w powiecie kłodzkim około 17 tysięcy osób jest nadal pozbawionych dostępu do energii elektrycznej.
W wielu miejscach doszło również do utraty łączności, co utrudnia koordynację działań ratunkowych i naprawczych. Na szczęście, w miarę poprawy pogody, sytuacja stopniowo się stabilizuje, a służby techniczne podejmują intensywne działania, aby przywrócić zasilanie i łączność.
Reakcja rządu: nadzwyczajne posiedzenie i sztab kryzysowy
Skala zniszczeń spowodowanych powodzią skłoniła władze do podjęcia pilnych działań. W niedzielę wieczorem Kancelaria Prezesa Rady Ministrów poinformowała, że w poniedziałek o godzinie 9 odbędzie się nadzwyczajne posiedzenie rządu, na którym rozważano wprowadzenie stanu klęski żywiołowej. W Katowicach natomiast odbył się sztab kryzysowy, w którym udział wzięli m.in. szef MSWiA Tomasz Siemoniak, wicepremier i szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz oraz minister infrastruktury Dariusz Klimczak.
Spotkanie miało na celu ocenę sytuacji i skoordynowanie dalszych działań ratunkowych. Na ten moment, według wstępnych szacunków, powódź spowodowała poważne zniszczenia w infrastrukturze energetycznej i komunalnej, a straty w regionach najbardziej dotkniętych kataklizmem mogą sięgać setek milionów złotych.
Jakie są dalsze kroki?
Priorytetem Taurona jest jak najszybsze przywrócenie dostaw energii do regionów dotkniętych powodzią. Jednocześnie służby państwowe nadal prowadzą działania ratunkowe i ewakuacyjne, a także monitorują sytuację hydrologiczną. Jak podaje Tauron, pełne przywrócenie zasilania w niektórych miejscowościach może zająć jeszcze kilka dni, w zależności od warunków pogodowych i skali uszkodzeń infrastruktury.
Powódź pokazała, jak ważne jest przygotowanie służb i infrastruktury na ekstremalne warunki pogodowe. W obliczu zmian klimatycznych, wzmacnianie zabezpieczeń sieci energetycznych, wodnych i komunikacyjnych staje się kluczowym elementem polityki bezpieczeństwa energetycznego kraju.
Podsumowanie
Powódź ujawniła skalę wyzwań, z jakimi muszą mierzyć się zarówno dostawcy energii, jak i władze lokalne. Zmobilizowane służby ratunkowe i zaangażowanie Taurona pozwalają jednak na stopniowe przywracanie normalnego funkcjonowania dotkniętych regionów. Większość działań naprawczych koncentruje się na najbardziej poszkodowanych miejscowościach, takich jak Wałbrzych, Opole i Kłodzko, ale pełna skala zniszczeń zostanie dopiero oszacowana po opadnięciu wody.
