Obecna wiceprezydent USA i kandydatka na prezydenta Kamala Harris wyraziła przekonanie, że wynik nadchodzących wyborów w kraju będzie miał wpływ na ludzi na całym świecie.
POLECAMY: Sztab Harrisa wielokrotnie wprowadzał opinię publiczną w błąd w sprawie słów Trumpa – donoszą media
„Ludzie na całym świecie patrzą teraz […] Konsekwencje tych wyborów będą miały bezpośredni wpływ na naród amerykański, a także na ludzi na całym świecie” – powiedziała podczas przemówienia w stanie Michigan.
Harris pochwaliła się również, że spotkała się z ponad 150 światowymi przywódcami, w tym „premierami, kanclerzami i królami”.
Wybory prezydenckie w USA odbędą się 5 listopada. Partia Demokratyczna będzie reprezentowana przez wiceprezydent Harris, podczas gdy Partia Republikańska będzie reprezentowana przez byłego prezydenta Trumpa.