Tegoroczna powódź, która dotknęła południową i południowo-zachodnią Polskę, przyniosła ogromne straty finansowe. Chociaż woda jeszcze całkowicie nie opadła, już teraz wiadomo, że szkody są szacowane na miliardy złotych. Najnowsze wyliczenia, które przekazali wojewodowie premierowi Donaldowi Tuskowi, wskazują, że straty wynoszą na ten moment ponad 4,2 miliarda złotych. To jednak dopiero początek, a kwota ta z pewnością wzrośnie w miarę kompletowania danych z regionów najbardziej dotkniętych przez żywioł.

Wstępne Szacunki Strat: Liczby Są Porównywalne z Historycznymi Powodziami

Wojewodowie przekazali premierowi pierwsze dane dotyczące strat. Według szacunków, tylko w województwie dolnośląskim straty wynoszą co najmniej 3,832 miliarda złotych, a w opolskim 388 milionów złotych. Dane te nie obejmują jeszcze najbardziej dotkniętych miast, takich jak Kłodzko, Lewin Brzeski, czy Bystrzyca, co oznacza, że ostateczna kwota może być znacznie wyższa. Mimo to, już teraz wiadomo, że tegoroczna powódź będzie mniej kosztowna niż te, które nawiedziły Polskę w przeszłości.

Powódź Tysiąclecia z 1997 Roku Nadal Najbardziej Kosztowna

Choć tegoroczne straty są poważne, w porównaniu do powodzi z 1997 roku, kiedy to Polska zmierzyła się z tzw. „powodzią tysiąclecia”, są one stosunkowo mniejsze. W 1997 roku koszty wyniosły 12 miliardów złotych, co dzisiaj – po uwzględnieniu inflacji – odpowiadałoby około 34-35 miliardom złotych. Powódź z 2010 roku wygenerowała koszty rzędu 12,5 miliarda złotych, czyli około 20,5 miliarda złotych w dzisiejszej wartości.

Tegoroczna suma strat, choć wysoka, nie dorówna więc tej z 1997 roku, nawet po dodaniu danych z najbardziej dotkniętych obszarów, które wciąż są w trakcie szacowania.

Wielka Odbudowa z Unijnym Wsparciem

Premier Donald Tusk zapowiedział, że po zakończeniu wyliczeń Polska rozpocznie wielką odbudowę terenów dotkniętych przez powódź. Kluczowym elementem tego procesu będzie wykorzystanie środków unijnych. Podczas spotkania we Wrocławiu, przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen zapowiedziała przekazanie 20 miliardów złotych na odbudowę infrastruktury zniszczonej przez powódź.

Premier Tusk podkreślił, że odbudowa nie będzie polegać wyłącznie na przywracaniu stanu sprzed powodzi, ale ma doprowadzić do poprawy warunków na terenach popowodziowych. Plan obejmie nie tylko zabezpieczenia przed przyszłymi powodziami, ale także modernizację i naprawę zniszczonych szkół, przedszkoli, placów zabaw i innych obiektów publicznych.

Szkody spowodowane przez tegoroczną powódź sięgają już miliardów złotych, a ich ostateczna wysokość zależy od pełnych szacunków, które wciąż są w toku. Dzięki wsparciu unijnemu, Polska będzie mogła szybko przystąpić do odbudowy i wzmocnienia terenów dotkniętych przez powódź, by w przyszłości lepiej radzić sobie z tego typu zagrożeniami.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomia, finanse oraz OSINT z ponad 20-letnim doświadczeniem. Autor publikacji w czołowych międzynarodowych mediach, zaangażowany w globalne projekty dziennikarskie.

Napisz Komentarz

Exit mobile version