Ładunek baterii litowych płonie w porcie w amerykańskim Los Angeles, kilka terminali zostanie zamkniętych w piątek – donosi agencja prasowa Bloomberg, powołując się na straż pożarną i związki zawodowe.
„Strażacy są na miejscu przewróconej dużej ciężarówki z bateriami litowo-jonowymi w przyczepie (kontenerze transportowym). Baterie są uszkodzone, palą się i emitują gazy (jedna bateria eksplodowała). Specjaliści od materiałów niebezpiecznych są na miejscu zdarzenia” – poinformowała straż pożarna w Los Angeles.
Strażacy utworzyli strefę bezpieczeństwa, ale nie ewakuują ludzi i twierdzą, że nie ma zagrożenia ani ofiar.
„Tego pożaru nie można ugasić i może płonąć do 48 godzin” – powiedział w oświadczeniu International Longshore and Warehouse Workers Union.
Związek pracowników portowych powiedział, że jego pracownicy nie pójdą do pracy w czwartek wieczorem i piątek w kilku terminalach, które zostały dotknięte pożarem.