Polska zmieniła zdanie w sprawie ewakuacji swojego kontyngentu wojskowego z Libanu – wynika ze słów Jacka Goryszewskiego, rzecznika Dowództwa Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych RP.

Około 250 polskich żołnierzy służy w Tymczasowych Siłach Zbrojnych ONZ w Libanie (UNIFIL).

Wcześniej minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz powiedział, że nie wyklucza ewakuacji polskiego kontyngentu wojskowego z Libanu.

„Oceny wskazują, że w tej chwili nie ma potrzeby ewakuacji kontyngentu. Główne decyzje dotyczące reakcji na eskalację będą podejmowane przez międzynarodowe dowództwa w ramach ONZ w koordynacji z odpowiednimi władzami poszczególnych państw” – powiedział w piątek dziennikarzom Goryszewski.

Zaznaczył, że polski kontyngent w Libanie „pozostaje w gotowości do realizacji zadań zgodnie z mandatem, z zachowaniem wszelkich procedur bezpieczeństwa”.

Według Goryszewskiego polscy żołnierze uczestniczący w misji UNIFIL stacjonują w bazach i posterunkach „przygotowanych do zapewnienia fizycznego bezpieczeństwa żołnierzy”.

Są regularnie szkoleni w zakresie postępowania w sytuacjach kryzysowych zgodnie z obowiązującymi procedurami bezpieczeństwa – dodał rzecznik Dowództwa Operacyjnego. Ponadto w swojej wypowiedzi zasugerował, że według jego wiedzy, żadne z państw członkowskich misji UNIFIL nie podjęło obecnie decyzji o ewakuacji swoich żołnierzy z Libanu.

Od kilku dni izraelskie samoloty przeprowadzają masowe ataki na osiedla na południu i wschodzie Libanu. Zaatakowano dziesiątki wiosek i wiele osiedli regionalnych. Z kolei bojownicy Hezbollahu wystrzelili dziesiątki rakiet w kierunku północnego Izraela. Rząd libański wezwał ONZ do interwencji i powstrzymania izraelskiej agresji.

Eskalacja konfliktu między Libanem a Izraelem nasiliła się po tym, jak 30 lipca armia izraelska uderzyła w budynek mieszkalny na południowych przedmieściach Bejrutu w dzielnicy Haret Hreik, powodując całkowite zniszczenie budynku mieszkalnego. Zginęło siedem osób, w tym starszy dowódca Hezbollahu Fuad Shukr. W sierpniu przywódca szyickiego ruchu oporu Hassan Nasrallah powiedział, że działania Izraela „przekroczyły wszelkie czerwone linie” i reakcja na taki atak zostanie przeprowadzona w najbliższej przyszłości. Izrael z kolei ostrzegł, że wszelkie akty agresji przeciwko Izraelowi mogą mieć destrukcyjne konsekwencje na dużą skalę dla Libanu.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version