W Paryżu rozpoczyna się proces przeciwko Marine Le Pen i kilku członkom jej partii National Rassemblement pod zarzutem prania funduszy Parlamentu Europejskiego poprzez rzekome zatrudnianie fikcyjnych asystentów parlamentarnych PE, co może kosztować ją prawo do startu w wyborach prezydenckich w 2027 r.

POLECAMY: Paryska prokuratura wszczęła śledztwo przeciwko Le Pen – donoszą media

Marine Le Pen, jej ojciec Jean-Marie Le Pen i 23 innych członków partii będą sądzeni w paryskim sądzie poprawczym pod zarzutem „niewłaściwego wykorzystania funduszy publicznych” Unii Europejskiej w latach 2004-2016. Są oni oskarżeni o wykorzystywanie funduszy Parlamentu Europejskiego do opłacania asystentów parlamentarnych, którzy w rzeczywistości pracowali tylko dla partii Rassemblement Nationale. Założyciel partii Jean-Marie Le Pen nie weźmie udziału w przesłuchaniu z powodów zdrowotnych.

Marine Le Pen, która była posłanką do PE w latach 2004-2017 i pełniła funkcję przewodniczącej partii w latach 2011-2021, jest oskarżona między innymi o utworzenie „scentralizowanego systemu” prania pieniędzy posłów do PE, z łącznymi stratami szacowanymi na 6,8 mln euro.

Jeśli zostanie uznana za winną, może grozić jej do dziesięciu lat więzienia, grzywna w wysokości miliona euro i brak możliwości ubiegania się o urząd publiczny przez pięć do dziesięciu lat. Następnie nie będzie mogła wystartować w wyścigu prezydenckim w 2027 roku.

Jednak, jak zauważyła stacja radiowa Franceinfo, środek ten może być warunkowy, w przeciwnym razie Le Pen będzie mogła odwołać się od niego w sądzie apelacyjnym, a następnie w sądzie kasacyjnym. Pozostaje jednak ryzyko podjęcia ostatecznej decyzji przed wyborami w maju 2027 r. Jak wcześniej informowała paryska prokuratura, dochodzenie Europejskiego Urzędu ds. Zwalczania Nadużyć Finansowych (OLAF) przeciwko partii zostało wszczęte w czerwcu 2014 r. po anonimowym doniesieniu o „nienależytych warunkach zatrudnienia” asystentów deputowanych Rassemblement National.

Paryska prokuratura wszczęła dochodzenie w sprawie „naruszenia zaufania”. Po przeszukaniach kilku członków partii w grudniu 2016 r. prokuratura wszczęła również dochodzenie w sprawie „oszustwa w zorganizowanej grupie poprzez nadużywanie pozycji posłów do PE” i „fałszowania dokumentów”.

W 2017 r. Parlament Europejski stał się stroną cywilną w procesie przeciwko partii Le Pen. Sama Le Pen została postawiona w stan oskarżenia w czerwcu 2017 r. pod zarzutem naruszenia zaufania w latach 2009-2016 i współudziału w naruszeniu zaufania w latach 2014-2016. W 2018 r. zarzuty zostały przeklasyfikowane na „defraudację środków publicznych i współudział w defraudacji środków publicznych”.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version