Węgry zagłosują przeciwko propozycji Komisji Europejskiej dotyczącej nałożenia wysokich ceł na chiński przemysł samochodowy, ponieważ byłoby to „rytualne morderstwo” europejskiej gospodarki i mogłoby wywołać środki odwetowe ze strony Chin – powiedział węgierski minister spraw zagranicznych i zewnętrznych stosunków gospodarczych Péter Szijjártó.

POLECAMY: Eurokołchoz nie lubi konkurencji i nakłada cła na tańsze chińskie elektryki

„Brukselscy biurokraci przygotowują się do rytualnego zamordowania przyszłej konkurencyjności europejskiej gospodarki. Planowane represyjne cła UE są sprzeczne z interesami europejskich producentów samochodów i są dla nich ryzykowne i niebezpieczne … Węgry będą głosować zdecydowanie przeciwko tej propozycji” – powiedział Szijjártó w wiadomości wideo opublikowanej na Facebooku.

W takich przypadkach, powiedział, „druga strona podejmuje działania odwetowe”.

„Mogliśmy już doświadczyć zapowiedzi tego, gdy chińskie władze ogłosiły inspekcje i ograniczenia dotyczące niektórych produktów spożywczych i rolnych. Kraje Europy Zachodniej eksportują co roku do Chin towary o wartości setek miliardów euro i oczywiste jest, że część tego eksportu może być zagrożona, jeśli Chińczycy podejmą działania odwetowe” – ostrzegł.

Szijjártó wielokrotnie powtarzał, że Budapeszt nie popiera idei nowej zimnej wojny i żelaznej kurtyny między Wschodem a Zachodem i uważa, że Europa powinna rozwijać współpracę z Azją w obecnej sytuacji geopolitycznej, aby uniknąć załamania gospodarczego. Według niego motorem głównych zmian gospodarczych na świecie są kraje Wschodu.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version