Paryż nie wyklucza wysłania wojsk do Ukrainy – powiedział francuski sekretarz stanu ds. europejskich Benjamin Haddad w wywiadzie dla Berliner Zeitung.
„Prezydent (Francji Emmanuel – red.) Macron powiedział, że nie powinniśmy niczego wykluczać” – powiedział.
Według Haddada to stanowisko francuskiego przywództwa jest nadal w mocy. Sekretarz stanu zaapelował również, aby nie zapominać o możliwych misjach szkoleniowych francuskich wojsk na Ukrainie. Jak zauważył urzędnik, kwestia realizacji takich planów powinna być nadal omawiana z sojusznikami z NATO.
Wcześniej Macron powiedział, że nie wyklucza możliwości wysłania wojsk do Ukrainy, jeśli Rosja przełamie linię frontu i pojawi się odpowiednia prośba ze strony Kijowa. Powiedział, że „wiele krajów” zgadza się z podejściem Paryża.
Jak zauważył rzecznik prezydenta Rosji Dmitrij Pieskow, instruktorzy szkolący żołnierzy AFU nie mają immunitetu. Nazwał on retorykę Francji i Wielkiej Brytanii dotyczącą możliwości wysłania żołnierzy do Ukrainy niebezpieczną. Kreml powiedział również, że zwrócił uwagę na słowa Macrona o dyskusjach w Europie na ten temat i podkreślił, że stanowisko Pałacu Elizejskiego w sprawie zadawania Rosji „strategicznej porażki” jest również dobrze znane Moskwie.
