W ostatnich dniach pojawił się spór dotyczący osoby pełniącej funkcję Prokuratora Krajowego. Dariusz Korneluk, który według własnych słów został mianowany na to stanowisko dekretem Prezesa Rady Ministrów, odpiera zarzuty prezydenta Andrzeja Dudy. Prezydent jednoznacznie stwierdził, że Korneluk jest „pseudo-prokuratorem krajowym”, a faktycznie funkcję tę nadal pełni Dariusz Barski. Sprawa wywołała szeroką dyskusję na temat prawnych i konstytucyjnych aspektów tego konfliktu, a także postaw prezydenta i prokuratury.

POLECAMY: Duda dolewa oliwy do ognia przyjąć okupanta Barskiego jako szefa PK

Dekret Prezesa Rady Ministrów kontra stanowisko prezydenta

Dariusz Korneluk, który objął obowiązki Prokuratora Krajowego w marcu 2024 roku, oświadczył w wywiadzie dla TVP Info, że posiada oficjalny dekret Prezesa Rady Ministrów, który uprawnia go do pełnienia tej funkcji. „Jestem prokuratorem od ponad 30 lat, podejmowałem różne decyzje procesowe, ale nikt nigdy mi nie zarzucił, że popełniłem jakiekolwiek wykroczenie, postępek niezgodny z prawem” – podkreślił Korneluk, broniąc swojej pozycji. Dodał także, że jego nominacja jest legalna i oparta na przepisach prawa, mimo że prezydent Andrzej Duda twierdzi inaczej.

POLECAMY: Sąd: Barski nie był prokuratorem krajowym. Podejmując decyzje działa jako „osoba nieuprawniona”

Ostre słowa prezydenta Dudy

Podczas briefingu prasowego po spotkaniu z Dariuszem Barskim, Andrzej Duda wyraził zdecydowaną opinię na temat tego, kto powinien pełnić funkcję Prokuratora Krajowego. Prezydent oświadczył: „Próba usunięcia pana Dariusza Barskiego ze stanowiska Prokuratora Krajowego była w istocie prawnie bezskuteczna. Nie było ku temu żadnych podstaw, a powoływanie później pseudo-prokuratora krajowego pana Dariusza Korneluka odbyło się w sposób całkowicie niezgodny z prawem.” Prezydent utrzymuje, że Barski pozostaje Prokuratorem Krajowym, a Korneluk nie ma prawa pełnić tej funkcji.

Korneluk odpowiada na krytykę

W odpowiedzi na oskarżenia, Dariusz Korneluk nie tylko bronił swojego stanowiska, ale również zwrócił uwagę na krytyczne opinie wobec prezydenta Dudy, które wygłosił były prezes Sądu Najwyższego Adam Strzembosz. Korneluk przypomniał słowa Strzembosza, który twierdził, że Duda wielokrotnie naruszył konstytucję: „Krytykuje mnie osoba, co do której były prezes Sądu Najwyższego twierdzi, że kilkanaście razy naruszył konstytucję, potem przestał liczyć.” Korneluk zaznaczył, że akademiccy nauczyciele prezydenta Dudy, którzy są także jego nauczycielami, wyrażają pochlebne opinie o jego pracy jako Prokuratora Krajowego.

Zamieszanie w Prokuraturze Krajowej
Sytuacja związana z pełnieniem funkcji Prokuratora Krajowego powoduje spore zamieszanie. Korneluk jasno deklaruje, że działa na podstawie dekretu premiera i zamierza kontynuować swoje obowiązki, mimo negatywnych ocen ze strony prezydenta. Z kolei Andrzej Duda pozostaje stanowczy, twierdząc, że Dariusz Barski nadal jest prawowitym Prokuratorem Krajowym.

Podsumowanie
Konflikt między Dariuszem Kornelukiem a Andrzejem Dudą rodzi pytania o legalność podejmowanych decyzji i konstytucyjne zasady funkcjonowania prokuratury. Sprawa ta zapewne nie zostanie szybko rozwiązana, a dalsze komentarze ze strony polityków i prawników mogą jeszcze bardziej zaostrzyć sytuację. Prawdziwa kwestia dotyczy tego, kto ostatecznie posiada prawo do sprawowania funkcji Prokuratora Krajowego i jakie konsekwencje będzie miał ten spór dla systemu prawnego w Polsce.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version