Sąd Rejonowy Warszawa-Mokotów wydał precedensowy wyrok, przyznając odszkodowanie byłej asesor prokuratury za niezgodne z prawem wypowiedzenie stosunku pracy. Orzeczenie to może mieć daleko idące konsekwencje dla polskiego systemu prawnego, zwłaszcza w kontekście powołań prokuratorskich.
Tło sprawy
W lutym 2023 roku, była asesorka Prokuratury Rejonowej Warszawa-Mokotów wniosła pozew przeciwko swojej jednostce, domagając się przywrócenia do pracy lub 40,7 tys. zł odszkodowania za niezgodne z prawem rozwiązanie umowy o pracę. Zmodyfikowała jednak swoje żądania, ograniczając je do kwestii finansowych.
Asesor to prawnik uczący się zawodu prokuratora, prowadzący śledztwa pod nadzorem doświadczonego prokuratora. Kobieta została mianowana asesorem w lutym 2020 roku. Zwolniono ją w styczniu 2023 roku, gdy Dariusz Barski, ówczesny prokurator krajowy, podpisał wypowiedzenie.
Kontrowersyjne powołanie Dariusza Barskiego
Sąd Rejonowy Warszawa-Mokotów uznał, że zwolnienie nastąpiło z naruszeniem przepisów prawa, ponieważ Dariusz Barski, będący w stanie spoczynku, nie miał prawa do podejmowania takich decyzji. Barski został przywrócony do służby czynnej w lutym 2022 roku na podstawie art. 47 ustawy wprowadzającej nową ustawę o prokuraturze z 2016 roku. Jednak sąd stwierdził, że przepis ten miał charakter epizodyczny i obowiązywał jedynie przez dwa miesiące od marca do maja 2016 roku.
POLECAMY: Barbara Zapaśnik nie była prokuratorem. SN oddalił jej odwołanie
Wyrok i uzasadnienie
W wyroku sąd orzekł, że zwolnienie asesora było niezgodne z prawem i zasądził na jej rzecz 40,7 tys. zł odszkodowania. Sąd podkreślił, że decyzja o zwolnieniu była merytorycznie uzasadniona, ale została podjęta przez osobę nieuprawnioną. W uzasadnieniu wyroku czytamy:
„W ocenie Sądu niewątpliwie postanowienie art. 47 ustawy z 28 stycznia 2016 r. przepisy wprowadzające ustawę Prawo o Prokuraturze służyło realizacji zapisów wprowadzanej ustawy Prawo o prokuraturze. Wyżej wymieniona norma prawna niewątpliwie miała charakter epizodyczny związany ze stanem przejściowym do momentu pełnej realizacji celów ustawy Prawo o prokuraturze”.
Konsekwencje orzeczenia
Orzeczenie to ma poważne implikacje, gdyż kwestionuje skuteczność wielu decyzji podejmowanych przez Dariusza Barskiego od jego powrotu do czynnej służby w 2022 roku. Wcześniej podobne stanowisko zajął Sąd Rejonowy Wrocław Krzyki, który uznał, że przywrócenie Barskiego do służby było bezskuteczne, co podważa skuteczność jego decyzji, w tym powołania około 300 asesorów.
Reakcje i przyszłe rozstrzygnięcia
Prokuratura Krajowa twierdzi, że mimo iż Barski okazał się emerytem, jego czynności zachowały skuteczność. Niemniej jednak, prokuratorzy krajowi powołani przez Adama Bodnara uznają decyzje Barskiego za nieważne. Premier Donald Tusk, na wniosek Bodnara, powołał prokuratora Jacka Bilewicza na p.o. prokuratora krajowego, a następnie Dariusza Korneluka.
Spór ten ma rozstrzygnąć także Sąd Najwyższy, który ma wydać uchwałę w sprawie skuteczności powołań asesorów przez Barskiego. Decyzja Sądu Najwyższego będzie miała kluczowe znaczenie dla stabilności polskiego systemu prokuratorskiego.
Podsumowanie
Wyrok Sądu Rejonowego Warszawa-Mokotów w sprawie byłej asesor prokuratury jest przełomowy i wskazuje na istotne luki prawne w procesie powoływania prokuratorów. Ostateczne rozstrzygnięcia w tej sprawie mogą znacząco wpłynąć na przyszłość polskiego systemu sprawiedliwości, w tym na decyzje dotyczące powołań i zwolnień prokuratorów oraz asesorów.