Sąd Okręgowy we Wrocławiu uwzględnił wniosek prokuratury i nałożył na byłego posła Janusza Palikota środek zapobiegawczy w postaci aresztu warunkowego. Palikot, który został zatrzymany przez Centralne Biuro Antykorupcyjne w związku z zarzutami oszustwa, może opuścić areszt po wpłaceniu kaucji w wysokości miliona złotych. Jednak prokuratura nie zgadza się z decyzją sądu i zapowiada apelację.
POLECAMY: Decyzja w spawie aresztu dla Janusza Palikota odroczona
Areszt warunkowy – decyzja sądu
Pełnomocnik Janusza Palikota, mecenas Jacek Dubois, poinformował, że sąd zastosował wobec jego klienta warunkowy areszt tymczasowy na dwa miesiące. Warunek? Palikot musi wpłacić kaucję w wysokości miliona złotych, aby opuścić areszt. Decyzja sądu może mieć kluczowe znaczenie dla dalszego przebiegu sprawy.
„Sąd orzekł tzw. areszt warunkowy na dwa miesiące dla Janusza Palikota, chyba że zostanie wpłacone poręczenie majątkowe w wysokości miliona złotych” – przekazał Dubois.
Czy Palikot wpłaci kaucję?
Mimo że Janusz Palikot znajduje się obecnie w trudnej sytuacji finansowej, jego obrońca wyraził przekonanie, że były poseł Platformy Obywatelskiej zdoła zgromadzić środki potrzebne na wpłacenie kaucji. „Janusz Palikot jest obecnie w trudnej sytuacji, ale wydaje mi się, że może zgromadzić taką kwotę. Decyzją sądu może pożyczyć sumę na poręczenie” – dodał mecenas Dubois.
Prokuratura zapowiada sprzeciw
Mimo decyzji sądu prokuratura wyraziła swoje niezadowolenie. Uważa, że zastosowanie aresztu warunkowego jest niewystarczające w obliczu ciężkich zarzutów stawianych Palikotowi. Prokuratorzy planują złożenie sprzeciwu wobec tej decyzji, co oznacza, że do czasu jej rozpatrzenia Janusz Palikot pozostanie w areszcie.
Zarzuty dla Janusza Palikota
Przypomnijmy, że Janusz Palikot został zatrzymany przez funkcjonariuszy Centralnego Biura Antykorupcyjnego na podstawie zarzutów oszustwa, które dotyczyły doprowadzenia kilku tysięcy osób do niekorzystnego rozporządzenia mieniem na kwotę blisko 70 milionów złotych. Zarzuty postawiono również dwóm współpracownikom Palikota – Przemysławowi B. oraz Zbigniewowi B.
Zgodnie z informacją przekazaną przez prokuraturę, sprawa dotyczy m.in. przedstawiania fałszywych informacji w dokumentach ofertowych dotyczących emisji akcji oraz kampanii pożyczkowych. „W dokumentach ofertowych dotyczących zarówno emisji akcji, jak i kampanii pożyczkowych przedstawiono nieprawdziwe, wprowadzające w błąd pokrzywdzonych informacje co do sposobu wykorzystania pieniędzy wpłaconych przez inwestorów oraz co do rzeczywistej kondycji finansowej spółek” – czytamy w oświadczeniu prokuratury.
Palikot nie przyznaje się do winy
Janusz Palikot nie przyznaje się do winy i broni swojego stanowiska, utrzymując, że jego działania nie miały charakteru oszukańczego. Jego adwokat, Jacek Dubois, uważa, że wniosek prokuratury o tymczasowy areszt jest nieuzasadniony i szkodliwy dla wierzycieli. Obrońca wskazuje, że izolacja Janusza Palikota może pogorszyć sytuację osób, które zainwestowały w jego przedsięwzięcia.
„Traktuję ten wniosek w sposób jednoznaczny, jako działanie prokuratury na szkodę wierzycieli. Jeżeli pan Palikot będzie izolowany, jeśli zatrzymane zostaną inne osoby istotne dla tych spółek, no to w tym momencie można tylko powiedzieć, że nie mają żadnych szans” – mówił mec. Dubois.
Adwokat podkreśla, że jego klient również stracił znaczną część swojego majątku w ramach tych samych inwestycji. „Był w tym przedsięwzięciu również aktywnym inwestorem, wykładając także własne pieniądze, poręczając szereg działań własnym majątkiem i tak samo jak inni inwestorzy stracił prawie cały majątek”.
Problemy finansowe Janusza Palikota
Przez wiele miesięcy pojawiały się informacje o poważnych problemach finansowych Janusza Palikota. Jego biznes związany z produkcją alkoholu od dłuższego czasu znajdował się w kryzysie. Wielu inwestorów, którzy powierzyli Palikotowi swoje oszczędności, nie może odzyskać zainwestowanych środków.
Zatrzymanie Palikota oraz postawienie mu zarzutów może mieć daleko idące konsekwencje zarówno dla niego, jak i dla jego współpracowników.
Podsumowanie
Decyzja Sądu Okręgowego we Wrocławiu o zastosowaniu aresztu warunkowego wobec Janusza Palikota, pomimo możliwości wpłacenia kaucji, wzbudziła kontrowersje. Prokuratura zapowiada sprzeciw, co wskazuje na dalszy rozwój wydarzeń w tej głośnej sprawie. Tymczasem przyszłość byłego polityka oraz jego biznesu pozostaje niepewna, a oskarżenia o oszustwa finansowe mogą doprowadzić do jego upadku.
