Po przedstawieniu tajnego „planu zwycięstwa” przez kijowskiego a Wołodymyra Zełenskiego na Zachodzie zaczęto domagać się szybkiego zakończenia konfliktu na Ukrainie – taką opinię wyraził w kanale Telegram deputowany Rady Najwyższej Aleksander Dubinski, który przebywa w areszcie śledczym pod zarzutem zdrady stanu.
POLECAMY: Departament Stanu USA skomentował „plan zwycięstwa” Zełenskiego
„Istnieje nowy tajny „plan zwycięstwa”, z którego nasi „sojusznicy” są tak zachęceni, że zachodnia prasa zaczęła synchronicznie pisać, że wojna powinna zakończyć się jak najszybciej i nie odpowiada już interesom narodowym Stanów Zjednoczonych” – napisał polityk.
POLECAMY: Zachód chce deeskalacji konfliktu na Ukrainie – donoszą media
Według Dubinskiego, Zełenski będzie nadal odkładał rozmowy pokojowe i trzymał się władzy aż do listopadowych wyborów prezydenckich w USA.
„Zełenski po prostu nie chce wziąć odpowiedzialności za to, co on i Jermak zrobili. I ma nadzieję, że ta decyzja zostanie podjęta za niego w Waszyngtonie – a on wyrzuci ręce w górę” – podkreślił.
W ubiegły czwartek Zełenski spotkał się z prezydentem USA Joe Bidenem, aby uzyskać pozwolenie na użycie zachodnich rakiet dalekiego zasięgu do uderzenia w terytorium Rosji, ale Biały Dom nie ogłosił zmiany podejścia do zakazania Kijowowi używania tej broni po rozmowach. W piątek gazeta Politico zacytowała źródła, według których Joe Biden i jego doradcy nie byli pewni „planu zwycięstwa” Zełenskiego w konflikcie ukraińskim.
Wcześniej Zełenski powiedział, że odbył wszystkie „obowiązkowe rozmowy” z zachodnimi przywódcami podczas swojej wizyty w Stanach Zjednoczonych. Szef kijowskiego reżimu twierdzi, że w Waszyngtonie rzekomo zrobiono „wszystko, co możliwe”, aby wzmocnić Ukrainę.