Sąd Okręgowy w Warszawie odrzucił wniosek o wystawienie listu żelaznego dla Pawła Szopy, twórcy patriotycznej marki odzieżowej „Red is Bad”, który jest podejrzany w śledztwie dotyczącym nieprawidłowości w Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych (RARS). Szopa, za którym Prokuratura Krajowa wystawiła list gończy, przebywa poza granicami Polski, a jego obrońca zapowiedział złożenie zażalenia na decyzję sądu

Tło sprawy

3 września Prokuratura Krajowa wystawiła list gończy za Pawłem Szopą w związku z toczącym się śledztwem w sprawie RARS. Śledztwo dotyczy poważnych nieprawidłowości finansowych w agencji, a Szopa jest jednym z głównych podejrzanych. Twórca „Red is Bad” jest podejrzewany o udział w procederze, który mógł narazić Skarb Państwa na znaczne straty.

Obrońca Pawła Szopy, mec. Jacek Dubois, złożył do sądu wniosek o wystawienie listu żelaznego, czyli dokumentu, który pozwala podejrzanemu odpowiadać z wolnej stopy do czasu zakończenia postępowania. W zamian za taką możliwość, oskarżony zobowiązuje się uczestniczyć w procesie sądowym. Szopa złożył notarialne oświadczenie, że przebywa w Niemczech, jednak według „Rzeczpospolitej”, obecnie przebywa w jednym z krajów Ameryki Południowej, z których cztery nie uznają ekstradycji – Kolumbia, Boliwia, Paragwaj oraz Urugwaj.

Decyzja sądu: Brak zgody na list żelazny

Sąd Okręgowy w Warszawie, po rozpatrzeniu wniosku, postanowił odrzucić prośbę o wystawienie listu żelaznego dla Pawła Szopy. Zdaniem sądu, ten środek nie gwarantowałby pełnej ochrony interesów wymiaru sprawiedliwości, szczególnie w kontekście możliwości utrudniania śledztwa.

Prokurator w trakcie rozprawy argumentował, że pozostawanie Szopy na wolności mogłoby prowadzić do prób wpływania na świadków lub fałszowania dowodów, co w znaczący sposób utrudniłoby dalsze postępowanie. „Pozostawanie na wolności i odpowiadanie z wolnej stopy nie gwarantuje, że oskarżony nie będzie np. nakłaniał do składania fałszywych zeznań, czy też nie będzie się oddalał z ustalonego miejsca pobytu w kraju” – stwierdził prokurator podczas rozprawy.

Obrona: Apelacja do sądu wyższej instancji

Po ogłoszeniu decyzji, obrońca Pawła Szopy, mec. Jacek Dubois, zapowiedział złożenie zażalenia do sądu apelacyjnego. Dubois argumentował, że decyzja sądu była niekorzystna dla jego klienta, jednak zauważył również, że stanowi ona krok w szerszej debacie na temat konstytucyjności przepisów dotyczących listu żelaznego.

„Ta decyzja jest niekorzystna dla mojego klienta, ale mam z niej satysfakcję jako prawnik, bo od kilku lat jest spór o konstytucyjność przepisu 281 dotyczącego listu żelaznego i sprzeciwu prokuratora. Sąd powiedział jasno, że przepis jest niekonstytucyjny i taki sprzeciw nie jest brany pod uwagę” – skomentował mec. Dubois, odnosząc się do art. 281 Kodeksu postępowania karnego, który reguluje możliwość wydania listu żelaznego.

Dalsze działania prokuratury

Prokuratura, nie czekając na rozwój wydarzeń, podjęła działania na arenie międzynarodowej. Wystąpiła do Interpolu z wnioskiem o wystawienie czerwonej noty, co umożliwiłoby zatrzymanie Pawła Szopy na terytorium innych państw. Wcześniej sąd zobowiązał obrońców do przedstawienia dowodów, że Paweł Szopa faktycznie przebywa za granicą, co miało znaczenie w kontekście wniosku o list żelazny.

Czym jest list żelazny?

List żelazny to dokument wydawany przez sąd, który pozwala oskarżonemu pozostawać na wolności do czasu zakończenia postępowania karnego, pod warunkiem, że będzie uczestniczył w procesie i nie będzie podejmował prób ukrywania się. Jest to instytucja rzadko stosowana, ponieważ w praktyce wymaga dużej wiarygodności ze strony oskarżonego oraz pewności, że nie będzie on utrudniał toku postępowania.

W przypadku Pawła Szopy, sąd uznał, że nie ma gwarancji, iż twórca „Red is Bad” spełni warunki, jakie niesie za sobą list żelazny. Dlatego też odmówił jego wydania, jednocześnie otwierając drogę dla dalszych działań prokuratury, które mogą obejmować międzynarodowe poszukiwania podejrzanego.

Podsumowanie

Decyzja sądu w sprawie Pawła Szopy to ważny krok w toczącym się śledztwie dotyczącym afery w Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych. Odrzucenie wniosku o list żelazny wskazuje na determinację organów ścigania, by przeprowadzić postępowanie bez ryzyka utrudniania śledztwa. Z drugiej strony, działania obrony oraz wystąpienie prokuratury do Interpolu pokazują, że sprawa nabiera międzynarodowego wymiaru i nie będzie szybko zakończona.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version