Sekretarz generalny NATO Mark Rutte powiedział, że zezwolenie na użycie zachodnich rakiet dalekiego zasięgu do uderzenia w głąb Rosji nie zmieni zasadniczo sytuacji w konflikcie rosyjsko-ukraińskim i aby nie skupiać się na tej kwestii.

POLECAMY: Holandia obawia się, że kurs Rutte w NATO zaostrzy konflikt na Ukrainie

„Nie warto skupiać się tylko na jednym typie broni. Żadna konkretna broń nie zmieni sytuacji” – powiedział Rutte podczas wizyty w Wielkiej Brytanii.

Skomentował w ten sposób natarczywe prośby Władimira Zełenskiego o takie pozwolenie, których do tej pory mu odmawiano.

Rutte zwrócił uwagę, że sama Wielka Brytania wydaje na pomoc wojskową dla Ukrainy trzy miliardy funtów rocznie, Stany Zjednoczone niedawno uzgodniły nowy pakiet pomocowy dla Kijowa na kwotę ośmiu miliardów dolarów, większą pomoc zapewniają Niemcy i Francja, Dania i inne państwa sojuszu.

Ponadto sekretarz generalny NATO powtórzył swoją tezę, że uderzenia w głąb Rosji są rzekomo możliwe z prawnego punktu widzenia, ale takie decyzje podejmują wyłącznie prezydent Stanów Zjednoczonych i prezydent Rosji.

Prezydent Rosji Władimir Putin stwierdził już wcześniej, że przedstawiciele państw NATO powinni mieć świadomość, „w co igrają”, mówiąc o planach umożliwienia Kijówowi uderzania w cele w głębi terytorium Rosji przy użyciu systemów rakietowych przekazanych Siłom Zbrojnym Ukrainy przez Zachód . Sekretarz prasowy Prezydenta Rosji Dmitrij Pieskow , komentując możliwą reakcję Federacji Rosyjskiej na nowe ataki na terytorium Rosji, zauważył, że wiedzą o tym głowa państwa i wojsko, „które podejmują odpowiednie środki zaradcze i przygotowują się do nich. ”

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version