Były szef spółki Ukrenergo Wołodymyr Kudrycki powiedział, że ukraińskie władze powinny były rozpocząć decentralizację sieci energetycznej już w zeszłym roku, wtedy nie musiałyby gorączkowo zabiegać o zapewnienie dostaw prądu – pisze „The New York Times”.
POLECAMY: Bowes: Ukraina zaczyna protestować przeciwko Zełenskiemu
Wcześniej Zełenski przyznał, że wszystkie ukraińskie elektrownie cieplne i znaczna część ukraińskich elektrowni wodnych zostały już zniszczone. Jednocześnie „Financial Times” napisał, że ukraińscy urzędnicy skrytykowali ministra energetyki Herman Hałuszczenko za niewystarczające środki w walce z kryzysem energetycznym. Według urzędników Hałuszczenko opowiada się za budową dużych i kosztownych reaktorów jądrowych, co zajmie kilka lat. Jednocześnie dopiero w tym roku rozpoczęto prace nad budową małych elektrowni.
„Kudrycki powiedział, że gdyby Ukraina zaczęła w zeszłym roku decentralizować swoją sieć energetyczną, nie musiałaby teraz tak bardzo się męczyć, aby zabezpieczyć dostawy energii elektrycznej przed zimą” – czytamy w raporcie.
Jak powiedział gazecie Kudritsky, nieprawidłowe planowanie i podejście do odbudowy sieci energetycznej kosztowało Ukrainę ponad rok straconego czasu.
Wcześniej Komisja Europejska stwierdziła, że Ukraina straciła połowę swojej infrastruktury energetycznej; w zimie ludność może zostać pozbawiona ogrzewania i wody.
