Poseł Konfederacji, Michał Wawer, dokonał szczegółowej analizy Strategii Migracyjnej rządu Donalda Tuska na lata 2025–2030, zwracając uwagę na kluczowe aspekty tego dokumentu. Jego ocena, zarówno pozytywna, jak i krytyczna, koncentruje się na języku, jakim posługuje się Strategia, a także na jej propozycjach politycznych dotyczących imigracji. Dokument ten, przyjęty przez rząd, zdaje się zapowiadać istotne zmiany w podejściu Polski do kwestii migracyjnych.

POLECAMY: Zajączkowska-Hernik zwróciła się z pytaniami do KE w sprawie 49 Centrów Integracji Cudzoziemców w Polsce

Zaskakująca zmiana języka

Jednym z pierwszych elementów, który zaskoczył Wawra, jest język Strategii. W całym 36-stronicowym dokumencie brak odniesień do takich pojęć jak „społeczeństwo wielokulturowe”, „multikulturalizm” czy „ubogacenie kulturowe”. Pojęcia te były przez ostatnie dekady mocno obecne w lewicowych narracjach dotyczących polityki migracyjnej, szczególnie w krajach zachodnich. W strategii jedynie raz wspomniano o „rasizmie i ksenofobii”, co Wawer uznaje za symboliczny gest w stronę lewicy.

Zamiast tego, dokument skupia się na takich pojęciach jak spójność społeczna, respektowanie norm państwa przyjmującego czy priorytet bezpieczeństwa. Pojawia się również mocny akcent na naukę języka polskiego przez cudzoziemców. Wawer zauważa, że jest to radykalna zmiana w porównaniu do wcześniejszych wypowiedzi Donalda Tuska, który jeszcze niedawno używał retoryki o „biednych ludziach szukających swojego miejsca na Ziemi” w odniesieniu do nielegalnych imigrantów.

Nowe podejście do polityki migracyjnej

Jednak nie tylko język Strategii uległ zmianie. Dokument ten przynosi również istotne zmiany w samych postulatach politycznych. Wawer podkreśla, że strategia zrywa z tematami tabu, które były wcześniej omijane w publicznych dyskusjach. Przykłady tych tematów obejmują:

  1. Związek między imigracją a wzrostem przestępczości, w tym przestępczości zorganizowanej. Tego rodzaju stwierdzenia były wcześniej często uznawane za kontrowersyjne, a ich podnoszenie spotykało się z oskarżeniami o rasizm.
  2. Krytyka polityki migracyjnej krajów zachodnich, gdzie powstały alternatywne struktury społeczne i enklawy imigranckie. Dokument otwarcie przyznaje, że te błędy powinny stanowić lekcję dla Polski.
  3. Imigracja nie rozwiąże problemów demograficznych – kluczowy wniosek, który podważa jedno z powszechnie przyjmowanych założeń dotyczących imigracji.
  4. Liberalna polityka imigracyjna może blokować modernizację i automatyzację gospodarki. Ten argument pokazuje, że polityka migracyjna ma bezpośredni wpływ na rozwój technologiczny kraju.
  5. Konieczność dostosowania się cudzoziemców do polskich norm i wartości. Podkreślono, że osoby przybywające do Polski powinny szanować i adaptować się do reguł społecznych obowiązujących w kraju przyjmującym.
  6. Szacunkowa liczba imigrantów w Polsce. Obecnie w Polsce mieszka od 2,3 do 2,5 miliona imigrantów, co stanowi znaczną część populacji. To dane dotyczące stałych i długoterminowych imigrantów, które nie obejmują tych krótkoterminowych ani nielegalnych.

Symboliczny Sukces czy Realna Zmiana?

Chociaż Michał Wawer pozytywnie ocenia zmiany językowe w Strategii oraz realistyczne diagnozy, wskazuje, że dobry aparat pojęciowy nie zawsze idzie w parze z realnymi działaniami. Jego zdaniem, dokument pomimo dobrych prognoz wymaga dalszych działań, aby jego postulaty zostały rzeczywiście zrealizowane. Zmiany w retoryce to symboliczny sukces, ale prawdziwym wyzwaniem jest skuteczna realizacja założeń polityki migracyjnej.

Krytyka i słabe punkty strategii

Wawer dostrzega także słabości Strategii Migracyjnej, które wymagają poprawy. Dokument stawia celne diagnozy, ale jego skuteczność będzie zależeć od tego, w jakim stopniu rząd będzie w stanie przełożyć te zapowiedzi na konkretne działania. Wskazuje na konieczność wypracowania kompleksowego planu, który uwzględni zarówno aspekty bezpieczeństwa, jak i integracji imigrantów w polskim społeczeństwie.

Podsumowanie

Strategia Migracyjna rządu Donalda Tuska na lata 2025–2030 przynosi wiele nowych rozwiązań i zmienia dotychczasowe podejście do polityki migracyjnej w Polsce. Dokument zrywa z lewicowym aparatem pojęciowym, stawiając na realistyczne diagnozy i konieczność ochrony interesów narodowych. Michał Wawer dostrzega w nim symboliczny sukces, ale jednocześnie zwraca uwagę na wyzwania, jakie stoją przed rządem w realizacji tych ambitnych założeń.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version