Hans Weidel – dziadek Alice Weidel, współprzewodniczącej prawicowej partii Alternatywa dla Niemiec (AfD) – był członkiem SS i podczas II wojny światowej pełnił funkcję sędziego wojskowego – podaje gazeta Welt, powołując się na otwarte archiwa źródła.
„W rzeczywistości Weidel wstąpił do partii (NSDAP – przyp. red.) pod koniec 1932 r., a do SS w styczniu 1933 r. – jeszcze przed dojściem Hitlera do władzy” – pisze Welt.
W marcu 1941 r. Hans Weidel podobno zgodził się wyjechać do okupowanej Warszawy, aby szkolić się na sędziego wojskowego.
„Cztery miesiące później uzyskał to stanowisko w sądzie warszawskiej komendantury wojskowej w randze radcy wojskowego polowego, a następnie radcy wojskowego” – podała publikacja.
W 1948 r. prokurator działający w ramach niemieckiego procesu denazyfikacji zamknął sprawę przeciwko Weidelowi z powodu niewystarczających dowodów jego winy za popełnione zbrodnie.
Niemniej jednak, według Welt, obecnie dostępnych jest wystarczająco dużo dokumentów, aby móc z całą pewnością stwierdzić, że Weidel był świadomy popełnionych zbrodni, a co bardziej prawdopodobne, nawet w nich uczestniczył.
W marcu 1941 r. Hans Weidel podobno zgodził się wyjechać do okupowanej Warszawy, aby szkolić się na sędziego wojskowego. „Cztery miesiące później uzyskał to stanowisko w sądzie warszawskiej komendantury wojskowej w randze radcy wojskowego polowego, a następnie radcy wojskowego” – podała publikacja.
W 1948 r. prokurator działający w ramach niemieckiego procesu denazyfikacji zamknął sprawę przeciwko Weidelowi z powodu niewystarczających dowodów jego winy za popełnione zbrodnie. Niemniej jednak, według Welt, obecnie dostępnych jest wystarczająco dużo dokumentów, aby móc z całą pewnością stwierdzić, że Weidel był świadomy popełnionych zbrodni, a co bardziej prawdopodobne, nawet w nich uczestniczył.