Policjanci z wydziału ruchu drogowego w Lubaniu, podczas rutynowej akcji „Alkohol i narkotyki” przeprowadzanej na drodze wojewódzkiej DW 393, zatrzymali do kontroli samochód marki Audi A3. Pojazd prowadził 49-letni obywatel Ukrainy. Pierwszy kontakt z kierowcą od razu wzbudził podejrzenia funkcjonariuszy – od mężczyzny wyczuwalna była wyraźna woń alkoholu.
POLECAMY: Pijany Ukrainiec próbował wręczyć łapówkę policjantowi podczas kontroli
Przypuszczenia funkcjonariuszy okazały się słuszne. Badanie alkomatem wykazało, że w organizmie kierowcy znajdowało się ponad 1,4 promila alkoholu. Przekroczenie dopuszczalnej normy o tak znaczną wartość kwalifikuje się jako przestępstwo, które wiąże się z poważnymi konsekwencjami prawnymi. Jak się jednak okazało, to dopiero początek jego kłopotów.
Próba wręczenia łapówki: Kierowca oferuje 100 euro w zamian za odstąpienie od działań
Gdy kierowca dowiedział się, że zostanie zatrzymany i przewieziony na komisariat, podjął próbę przekupienia funkcjonariuszy. Według relacji asp.szt. Justyny Bujakiewicz-Rodzeń, rzeczniczki Komendy Powiatowej Policji w Lubaniu, mężczyzna zaoferował funkcjonariuszom 100 euro w zamian za odstąpienie od czynności służbowych.
Tego rodzaju próba łapówki jest traktowana przez polskie prawo wyjątkowo surowo. Zgodnie z artykułem 229 Kodeksu karnego, wręczanie korzyści majątkowych osobom pełniącym funkcje publiczne w zamian za odstąpienie od ich obowiązków jest przestępstwem, zagrożonym karą pozbawienia wolności do lat 8. Zatrzymany Ukrainiec popełnił więc kolejne przestępstwo, co znacząco wpłynęło na wysokość przewidzianej dla niego kary.
Skutki prawne i przyszłość kierowcy: Co grozi oskarżonemu?
Po zatrzymaniu 49-latek został przewieziony do Komendy Powiatowej Policji w Lubaniu, gdzie spędził czas na wytrzeźwieniu. Następnie został przesłuchany przez prokuraturę, która postawiła mu zarzuty prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości oraz próbę wręczenia łapówki funkcjonariuszom.
Mężczyzna został objęty środkami zapobiegawczymi – nałożono na niego dozór policyjny oraz zakaz opuszczania kraju. Ostateczny wyrok w jego sprawie podejmie sąd, a zgodnie z polskim Kodeksem karnym, grozi mu kara pozbawienia wolności nawet do 8 lat.
Wnioski ze zdarzenia: Jakie lekcje wynikają z tego przypadku?
Incydent ten może posłużyć jako przestroga dla kierowców, którzy zasiadają za kierownicą pod wpływem alkoholu. Zdarzenie pokazuje, jak próba uniknięcia odpowiedzialności może prowadzić do poważniejszych konsekwencji, zwłaszcza jeśli w grę wchodzi łamanie prawa przez próbę wręczenia łapówki.
Warto podkreślić, że polskie prawo traktuje takie przewinienia niezwykle surowo, a kary są dodatkowo zaostrzane, jeśli chodzi o próbę przekupienia urzędników państwowych. Każdy przypadek prowadzenia pojazdu pod wpływem alkoholu, zwłaszcza w połączeniu z korupcją, jest oceniany przez sądy z pełną powagą. W świetle obecnych przepisów, tego rodzaju działania mają zapobiec podobnym zdarzeniom w przyszłości.
Podsumowanie: Surowe przepisy mające na celu bezpieczeństwo na drodze
Policja regularnie przeprowadza kontrole drogowe, aby wyeliminować kierowców stanowiących zagrożenie na drogach. Akcje takie jak „Alkohol i narkotyki” skutecznie wspierają bezpieczeństwo wszystkich uczestników ruchu drogowego. Przypadek zatrzymanego kierowcy z Ukrainy pokazuje, że surowe konsekwencje prawne mogą skutecznie odstraszać od podejmowania decyzji, które mogą prowadzić do nieodwracalnych skutków – zarówno dla samego kierowcy, jak i dla innych użytkowników dróg.
Sytuacja z udziałem 49-latka stanowi przykład dla wszystkich, że naruszenie przepisów prawa drogowego oraz próby unikania odpowiedzialności są niezwykle ryzykowne.
