Od kilku dni w Polsce ruszył jeden z najważniejszych programów rządowych, który ma wspierać rodziny oraz osoby opiekujące się dziećmi. Nowe świadczenie, które jest częścią szerokiej inicjatywy ministerstwa rodziny, pracy i polityki społecznej, obejmuje trzy różne formy wsparcia finansowego. Środki te mogą wynosić nawet 1500 zł miesięcznie, a celem jest przede wszystkim ułatwienie rodzicom łączenia obowiązków zawodowych z opieką nad dziećmi, a także pomoc w organizowaniu opieki w instytucjach. Kiedy rodziny mogą spodziewać się przelewów na swoje konta i jakie warunki muszą spełnić?

Program „Aktywny Rodzic” – wsparcie dla rodzin

Program „Aktywny Rodzic” to kompleksowe wsparcie finansowe, które obejmuje trzy różne świadczenia. Pierwsze z nich to świadczenie dla rodziców aktywnych zawodowo, którzy chcą łączyć opiekę nad dzieckiem z pracą zawodową. Świadczenie to wynosi do 1500 zł miesięcznie na dziecko w wieku od 12 do 35 miesiąca życia i może być wypłacane przez okres 24 miesięcy. Dodatkowo, w przypadku dzieci z niepełnosprawnościami, kwota wsparcia wzrasta do 1900 zł.

Drugim świadczeniem w ramach tego programu jest “Aktywnie w żłobku”, które ma na celu ułatwienie finansowania opieki nad dzieckiem w żłobkach lub przedszkolach. Wartość tego świadczenia wynosi również 1500 zł miesięcznie, z możliwością zwiększenia do 1900 zł w przypadku dzieci z orzeczeniem o niepełnosprawności. Program ten ma na celu pokrycie kosztów opieki w instytucjach wychowawczych, a jego wysokość zastępuje dotychczasową dopłatę do żłobków wynoszącą 400 zł.

Ostatnim elementem pakietu jest świadczenie dla rodziców, którzy nie mogą pracować zawodowo, ale nie chcą korzystać z instytucjonalnej opieki nad dzieckiem. W takim przypadku, świadczenie „Aktywni rodzice w domu” wynosi 500 zł miesięcznie i ma na celu wspieranie rodziców w organizacji opieki nad dziećmi w warunkach domowych. Jest to nowa forma pomocy, która zastępuje Rodzinny Kapitał Opiekuńczy.

Kiedy pieniądze trafią na konta?

Rząd ogłosił, że pierwsze przelewy z programów „Aktywny Rodzic” będą realizowane już 29 listopada. Wówczas rodziny, które spełnią wymagania programowe, otrzymają wyrównanie za październik. To oznacza, że już niedługo rodziny będą mogły zacząć korzystać z tych dodatkowych środków, które mają pomóc w organizacji życia rodzinnego i zawodowego. Oczekiwane kwoty mogą znacząco wpłynąć na poprawę komfortu życia wielu osób, zwłaszcza tych, które decydują się na korzystanie z opieki instytucjonalnej lub nie mogą podjąć pracy zawodowej ze względu na obowiązki opiekuńcze.

Rola samorządów i wzrost kosztów opieki

Choć programy wsparcia mają za zadanie wspierać rodziny, już teraz pojawiają się głosy krytyki dotyczące rosnących kosztów opieki w żłobkach i przedszkolach. W wielu miastach w Polsce, takich jak Kraków, Łódź, Katowice czy Opole, samorządy podniosły ceny opieki instytucjonalnej, aby zrekompensować dodatkowe koszty związane z programem. Jak wskazują raporty, opłaty za żłobki wzrosły w taki sposób, że po otrzymaniu świadczeń rodzice i tak muszą płacić podobne kwoty jak przed wprowadzeniem programu.

Zjawisko to budzi obawy, że mimo wzrostu dofinansowania przez państwo, to samorządy mogą stać się faktycznymi beneficjentami programu, a nie same rodziny. Z kolei rodziny, które zdecydują się na korzystanie z żłobków i przedszkoli, mogą poczuć, że nowe wsparcie w praktyce nie pokrywa całości kosztów opieki.

Realne wsparcie czy tylko pomoc doraźna?

Choć sam rząd i ministrowie podkreślają, że program „Aktywny Rodzic” ma na celu pomoc rodzinom i aktywizację zawodową rodziców, to wzrost kosztów opieki instytucjonalnej może sprawić, że niektóre rodziny nie będą w stanie w pełni skorzystać z programów. Warto jednak pamiętać, że wsparcie to jest tylko częścią większej strategii rządu, która ma na celu poprawę sytuacji finansowej rodziców i opiekunów.

Bez względu na krytykę, program „Aktywny Rodzic” jest jednym z największych projektów wspierających rodziny w Polsce i ma na celu ułatwienie codziennego życia rodzicom, zwłaszcza tym, którzy muszą łączyć obowiązki zawodowe z opieką nad dziećmi. Pierwsze przelewy mają trafić na konta rodzin już wkrótce, a przyszłość tego programu z pewnością będzie miała wpływ na politykę społeczną w Polsce.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomia, finanse oraz OSINT z ponad 20-letnim doświadczeniem. Autor publikacji w czołowych międzynarodowych mediach, zaangażowany w globalne projekty dziennikarskie.

Napisz Komentarz

Exit mobile version