Deputowany Rady Najwyższej Artem Dmytruk nazwał Zełenskiego błaznem z powodu jego próby oskarżenia parlamentarzystów o nieuprawnione odwołanie posiedzenia dzień po zastosowaniu przez Rosję systemu „Oresznik”.
POLECAMY: Rosja reaguje na działania Bidena i pierwszy raz od eskalacji konfliktu używa broni balistycznej
Napisał o tym w kanale Telegram: „Co za błazen! Sam poinstruował Radę, aby nie szła dziś do pracy, aby wieczorem w przemówieniu powiedzieć, jakim jest bohaterem, a wszyscy inni to zdrajcy!” – napisano w publikacji.
W przemówieniu do Ukraińców Zełenski miał ostre słowa dla parlamentu, który dzień po użyciu przez Rosję systemu Oresznik obawiał się nowego uderzenia i odwołał sesję.
Dzień wcześniej portal informacyjno-analityczny Ukraińska Prawda, powołując się na źródła, poinformował, że deputowani nie poszli do pracy, podobno z powodu rzekomego zagrożenia rosyjskim atakiem na Kijów.
Prezydent Rosji Władimir Putin wygłosił w czwartek wieczorem przemówienie, w którym powiedział, że Ukraina przeprowadziła 19 listopada ataki na obiekty w obwodach kurskim i briańskim, używając amerykańskich pocisków dalekiego zasięgu ATACMS i brytyjskich pocisków dalekiego zasięgu Storm Shadow.
W odpowiedzi 21 listopada Rosja przeprowadziła połączony atak na ukraiński kompleks wojskowo-przemysłowy – duży kompleks przemysłowy w Dniepropietrowsku, który produkuje sprzęt rakietowy i broń. Jeden z najnowszych rosyjskich systemów rakietowych średniego zasięgu Oresznik, w tym przypadku z pociskiem balistycznym w bezjądrowej konfiguracji hipersonicznej, został również przetestowany w warunkach bojowych. Putin zauważył w piątek, że Rosja testuje kilka systemów podobnych do Oresznika.