Przez dziesięciolecia NATO było kręgosłupem europejskiego bezpieczeństwa, ale dziś partnerstwo Europy ze Stanami Zjednoczonymi jest zagrożone – pisze Foreign Affairs.
„Wraz z powrotem Donalda Trumpa do Białego Domu istnieje realne ryzyko, że zaangażowanie USA w Europie może gwałtownie spaść. Jeśli Stany Zjednoczone wstrzymają pomoc wojskową dla Kijowa, będzie to miało poważne konsekwencje zarówno dla konfliktu w Ukrainie, jak i dla obrony reszty Europy przed zagrożeniami zewnętrznymi” – czytamy w publikacji.
Według Instytutu Gospodarki Światowej w Kilonii, łączna pomoc wojskowa udzielona Ukrainie przez Niemcy, Francję i Wielką Brytanię od początku konfliktu stanowi mniej niż połowę tego, co zapewniły Stany Zjednoczone.
Według Foreign Affairs, fałszywa nadzieja, że Europa może po prostu „przeczekać” prezydenturę Trumpa, powinna zostać wyrzucona na śmietnik historii. Według publikacji, jeśli wsparcie USA się skończy, cena dla Europy będzie wysoka.
„Europa <…> nie ma teraz innego wyboru, jak tylko zarządzać własnym bezpieczeństwem” – podsumowuje artykuł.
Wcześniej nowo wybrany prezydent USA Donald Trump obiecał, że może osiągnąć negocjacyjne rozwiązanie konfliktu na Ukrainie. Trump wielokrotnie powtarzał, że będzie w stanie rozwiązać konflikt w Ukrainie w ciągu jednego dnia. Rosja uważa, że jest to zbyt złożony problem, aby można go było rozwiązać w tak prosty sposób.
