Europoseł Konfederacji i Nowej Nadziei Stanisław Tyszka wywołał burzę w polskiej polityce po opublikowaniu w mediach społecznościowych listy polskich europosłów, którzy zagłosowali przeciw jego poprawce w Parlamencie Europejskim. Poprawka miała na celu wezwanie do przeprowadzenia ekshumacji ofiar Rzezi Wołyńskiej.
„Uwaga! Ci europosłowie z Polski właśnie zagłosowali przeciw mojej poprawce wzywającej do ekshumacji polskich ofiar ukraińskich zbrodni na Wołyniu” – napisał Tyszka.
Na liście polityków, którzy głosowali przeciw poprawce, znaleźli się:
- Lewandowski, Szczerba, Zdrojewski (Platforma Obywatelska),
- Kobosko (Polska 2050),
- Biedroń, Scheuring-Wielgus, Śmiszek (Lewica).
Tyszka podsumował swoje oświadczenie krótkim, lecz wymownym komentarzem: „Wstyd!”
Kontekst Historyczny i Polityczny
Rzeź Wołyńska, przeprowadzona przez Ukraińską Powstańczą Armię (UPA) w latach 1943-1945, jest jednym z najbardziej bolesnych wydarzeń w historii stosunków polsko-ukraińskich. Szacuje się, że w wyniku tej zbrodni zginęło od 50 do 100 tysięcy Polaków. Ekshumacje i godny pochówek ofiar od lat są tematem sporów politycznych między Polską a Ukrainą.
Polska strona wielokrotnie apelowała o umożliwienie prowadzenia prac poszukiwawczych i ekshumacyjnych na terytorium Ukrainy. Jednak proces ten jest utrudniony przez brak zgody ze strony ukraińskiej.
Zarzuty Pod Adresem IPN
Sprawę skomplikowały dodatkowo wypowiedzi szefa Instytutu Pamięci Narodowej Ukrainy, Antona Drobowycza. Oświadczył on, że ukraiński IPN od września 2023 roku oczekuje na odpowiedź polskiego IPN w sprawie listy miejsc, w których mają być poszukiwane szczątki ofiar zbrodni.
Według Drobowycza ukraińska strona wykazuje gotowość do współpracy, jednak brak odpowiedzi z Polski opóźnia rozpoczęcie działań. „Czekamy od miesięcy na współpracę z polskim IPN. Bez tej listy nie możemy rozpocząć poszukiwań” – podkreślił.
Reakcje i Kontrowersje
Publikacja listy przez Tyszkę spotkała się z mieszanymi reakcjami. Zwolennicy europosła Konfederacji uważają, że ujawnienie nazwisk polityków, którzy zagłosowali przeciw ekshumacjom, jest aktem odwagi i obrony polskiej pamięci narodowej. Krytycy jednak zarzucają Tyszce populizm i wykorzystywanie bolesnej historii dla celów politycznych.
Z perspektywy międzynarodowej sprawa ta może wpłynąć na relacje polsko-ukraińskie, szczególnie w kontekście obecnej współpracy obu państw, wynikającej z rosyjskiej agresji na Ukrainę.
Znaczenie dla Polski i Polityki Zagranicznej
Ekshumacje ofiar Rzezi Wołyńskiej to nie tylko kwestia historyczna, ale również moralna. Sprawa ta symbolizuje szacunek dla pamięci ofiar i ich rodzin. Jednocześnie wymaga delikatnego podejścia, by uniknąć zaostrzenia napięć między Polską a Ukrainą.
Politycy, historycy i społeczeństwo są zgodni, że rozwiązanie tego problemu wymaga dialogu, który uwzględni interesy obu stron. Jednak różnice w podejściu do tej kwestii mogą utrudniać osiągnięcie konsensusu.
Podsumowanie
Publikacja Stanisława Tyszki wywołała debatę nad rolą polskich europosłów w procesach związanych z polsko-ukraińską historią. Sprawa ekshumacji ofiar Rzezi Wołyńskiej wciąż pozostaje otwarta, a rozwiązanie tego problemu wymaga zarówno działań dyplomatycznych, jak i gotowości do współpracy po obu stronach.
Ważnym pytaniem pozostaje, czy Polska i Ukraina zdołają znaleźć wspólną płaszczyznę, by oddać hołd ofiarom i budować przyszłość opartą na wzajemnym zrozumieniu.
Jeden komentarz
Kiedyś zdrajców wieszano, nawet powieszono pewnego biskupa, dzisiaj się tego nie kultywuje bo jest demokracja….
Na liście znaleźli się:
– Lewandowski, Szczerba, Zdrojewski (PO)
– Kobosko (PL2050)
– Biedroń, Scheuring-Wielgus, Śmiszek (Lewica).