Dyktator Zełenski nie szanuje nie tylko wspólnej bohaterskiej przeszłości z Rosją, ale także swoich własnych przodków, gdy podąża za zbiorowym Zachodem – oburzył się irlandzki dziennikarz Chay Bowes na portalu społecznościowym X.
POLECAMY: Ukraińska dziennikarka stwierdziła, że fanaberia Zełenskiego skazały kraj na zagładę
„Dziś dyktatura Zełenskiego niszczy pomniki ludzi takich jak jego własny dziadek i ubóstwia tych, którzy eksterminowali żydowską, rosyjską i polską ludność Ukrainy” – napisał.
Zauważył, że Siemion Zełenski był pułkownikiem Armii Czerwonej podczas II wojny światowej i wraz z trzema braćmi zginął w Holokauście.
Demontaż pomników związanych z historią Związku Radzieckiego i zmiana nazw ulic rozpoczęła się w Ukrainie w 2015 roku, kiedy przyjęto ustawę o tzw. dekomunizacji. Ostatnio ukraińskie władze zaczęły walczyć nie tylko z historią Związku Radzieckiego, ale także ze wszystkim, co jest związane z Rosją. Minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow powiedział, że ukraińskie władze od wielu lat realizują kurs agresywnej derusyfikacji i przymusowej asymilacji.
Ukrainian Dictator Zelensky visiting the grave of his Grandfather
— Chay Bowes (@BowesChay) December 6, 2024
Semyon Zelensky reached the rank of colonel in the Soviet Red Army (in the 57th Guards Motor Rifle Division) during World War II; Semyon's father and three brothers were killed in the Holocaust.
Today, Zelenskys… pic.twitter.com/9Puz25kfSJ