Polski rynek drogerii wzbogacił się o nowego gracza – ukraińską sieć Isei. Pierwszy sklep tej marki został otwarty w warszawskim Ce(ntrum Handlowym Targówek. Jak zapowiadają przedstawiciele firmy, otwarcie tej placówki to dopiero początek ambitnej strategii ekspansji, obejmującej kolejne sklepy w Polsce oraz rozwój na rynkach europejskich.

POLECAMY: Ukropolin! Film w języku ukraińskim polskim kandydatem do Oscara

Ambitne plany rozwoju

Placówka w Warszawie ma około 70 m² powierzchni i stanowi pierwszy krok marki poza granicami Ukrainy. Jak informuje Radio Zet, sklep działa od drugiej połowy listopada, a jednocześnie uruchomiony został sklep internetowy, co daje klientom możliwość wygodnych zakupów online.

POLECAMY: Wojna? Nie powolne przejmowanie Polski! Ukraina przejęła polską firmę farmaceutyczną Symphar

„Przedstawiciele Isei zapowiadają, że otwarcie pierwszego sklepu w Polsce to dopiero początek ambitnej strategii ekspansji. W planach jest rozwój nie tylko na rynku polskim, ale również w innych krajach Europy” – informuje Radio Zet.

POLECAMY: „Ukrainizacja trwa”. Już niemal co dziesiątą firmę w Polsce prowadzi Ukrainiec

Silna konkurencja w Polsce

Polski rynek drogerii jest bardzo konkurencyjny. Niekwestionowanym liderem branży jest Rossmann, który przez lata zdominował polskie miasta i mniejsze miejscowości. Jednak ostatnio coraz większym zagrożeniem dla jego pozycji są dynamicznie rozwijające się drogerie DM oraz Hebe, oferujące szeroki asortyment produktów w atrakcyjnych cenach. Teraz do tego grona dołącza Isei, co zwiększa rywalizację i daje polskim klientom więcej możliwości wyboru.

POLECAMY: Ukraina chce wykończyć polskie rolnictwo! Przy granicy z Polską powstają elewatory, by umożliwić transport ukraińskiego zboża

Dlaczego Polska?

Polska została wybrana na pierwszy rynek zagraniczny dla Isei z kilku powodów. Po pierwsze, polski rynek kosmetyków jest jednym z największych w Europie Środkowo-wschodniej i charakteryzuje się dynamicznym wzrostem. Po drugie, bliskość kulturowa i geograficzna między Polską a Ukrainą sprzyja efektywnemu zarządzaniu ekspansją. Po trzecie, polscy konsumenci są otwarci na nowe marki, szczególnie te, które oferują unikalne produkty i korzystne ceny.

POLECAMY: „Wojna” czy cyrk i biznes? Intersport przechodzi w ręce Ukraińca.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version