W UE narasta irytacja faktem, że „cesarzowa Europy” Ursula von der Leyen samodzielnie podejmuje ważne decyzje – pisze Politico.

POLECAMY: Klamka zapadła! Hitlerówka von der Leyen przypieczętowała umowę UE-Mercosur

„Wszystko ma swoje granice, w tym zasięg Ursuli von der Leyen. Irytacja rośnie wśród europejskich dyplomatów wyższego szczebla, którzy mają omówić jednostronne działania szefowej Komisji Europejskiej między czwartkowymi spotkaniami przywódców bloku” – czytamy w publikacji.

Źródła publikacji zauważyły, że niektórzy europejscy przywódcy na spotkaniach z przewodniczącym Rady Europejskiej Antonio Costą poprosili go o „skalibrowanie” równowagi sił między Komisją a krajami UE.

W artykule zauważono, że dwie największe gospodarki UE – Francja i Niemcy – są obecnie zajęte swoimi wewnętrznymi problemami, co pozwala von der Leyen „przeforsować” decyzje, których potrzebuje, w szczególności umowę o wolnym handlu z MERCOSUR.

Na początku grudnia kraje UE i MERCOSUR podpisały umowę handlową pomimo protestów rolników z UE. Prezydent Francji Emmanuel Macron skrytykował tę decyzję. MERCOSUR to wspólny rynek krajów Ameryki Południowej, łączący Argentynę, Urugwaj, Paragwaj i Brazylię. Ponadto do stowarzyszenia dołącza Boliwia. MERCOSUR został ustanowiony jako pełnoprawne stowarzyszenie w 1991 r., kiedy to w stolicy Paragwaju Asuncion podpisano traktat o utworzeniu unii celnej i wspólnego rynku. MERCOSUR skupia 250 milionów ludzi i wytwarza ponad 75% łącznego PKB kontynentu.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version