W 2024 roku polski rynek nieruchomości przeszedł istotne zmiany, które wpłynęły na możliwości nabywcze Polaków. Ceny mieszkań wzrosły średnio o kilkanaście procent, przy jednoczesnym utrzymaniu zdolności kredytowej na niemal niezmienionym poziomie. To zjawisko znacznie utrudniło zakup własnego lokum, szczególnie w największych aglomeracjach.

Wzrost cen mieszkań w największych miastach

Według danych Polskiego Instytutu Ekonomicznego, w 2024 roku ceny mieszkań na rynku wtórnym w 17 największych miastach Polski wzrosły o 18% rok do roku, a na rynku pierwotnym o 14%. Największe wzrosty cen odnotowano w takich miastach jak Łódź (15,1%), Trójmiasto (14%) oraz Warszawa (11,5%). W stolicy średnia cena transakcyjna na rynku pierwotnym w II kwartale 2024 roku wyniosła 16 021 zł/m², co oznacza wzrost o 21,6% w porównaniu z analogicznym okresem poprzedniego roku.

Stabilna zdolność kredytowa Polaków

Mimo rosnących cen nieruchomości, zdolność kredytowa Polaków w 2024 roku pozostała niemal bez zmian. Singiel z dochodem 6,5 tys. zł netto mógł liczyć na kredyt do 481 tys. zł, co w Warszawie pozwalało na zakup mieszkania o powierzchni około 30,6 m². Z kolei para zarabiająca 8 tys. zł netto miała zdolność kredytową na poziomie 567 tys. zł, co w wielu dużych miastach pozwalało na zakup mieszkania o powierzchni nieprzekraczającej 40 m².

Dysproporcje regionalne w dostępności mieszkań

Analiza rynku nieruchomości wskazuje na znaczące różnice w dostępności mieszkań w zależności od regionu. W miastach takich jak Bydgoszcz, Katowice, Kielce, Łódź czy Zielona Góra, za kwotę dostępną dla singla z dochodem 6,5 tys. zł netto można było nabyć mieszkanie o powierzchni nawet 60 m². Natomiast w Warszawie czy Krakowie za tę samą kwotę dostępne były jedynie kawalerki lub niewielkie mieszkania dwupokojowe.

Rodziny z dziećmi również mierzyły się z trudnościami. Przykładowo, rodzina 2+2 z dochodem 12 tys. zł mogła sobie pozwolić na zakup niewielkiego mieszkania trzypokojowego w Warszawie lub Krakowie. Natomiast w miastach takich jak Łódź, Olsztyn czy Zielona Góra, za tę kwotę można było znaleźć lokale o powierzchni ponad 100 m².

Prognozy na przyszłość

Eksperci przewidują, że w 2025 roku dynamika wzrostu cen mieszkań może ulec spowolnieniu. W październiku 2024 roku Indeks Cen Mieszkań obniżył się o 0,2% w ujęciu miesięcznym, co może sugerować stabilizację rynku. Niemniej jednak, utrzymująca się inflacja oraz niepewność na rynkach finansowych sprawiają, że przyszłe zmiany pozostają trudne do przewidzenia.

Wnioski dla potencjalnych nabywców

Obecna sytuacja na rynku nieruchomości stawia przed potencjalnymi nabywcami wiele wyzwań. Rosnące ceny mieszkań, przy jednoczesnym braku wzrostu zdolności kredytowej, ograniczają możliwości zakupu własnego lokum, zwłaszcza w największych miastach. Dlatego przed podjęciem decyzji o zakupie nieruchomości warto dokładnie przeanalizować swoją sytuację finansową, sprawdzić możliwości kredytowe oraz rozważyć alternatywne lokalizacje, które mogą oferować korzystniejsze warunki cenowe.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomia, finanse oraz OSINT z ponad 20-letnim doświadczeniem. Autor publikacji w czołowych międzynarodowych mediach, zaangażowany w globalne projekty dziennikarskie.

Napisz Komentarz

Exit mobile version