Cyberprzestępcy w Polsce wprowadzili nową metodę oszustwa, wykorzystując fałszywe dowody osobiste, aby uwiarygodnić swoje działania. Głównymi ofiarami są użytkownicy popularnych platform sprzedażowych, takich jak OLX, Facebook Marketplace czy Vinted. Mechanizm jest prosty, ale bardzo skuteczny, co budzi niepokój zarówno wśród ekspertów ds. cyberbezpieczeństwa, jak i organów ścigania.
Przestępcy publikują oferty sprzedaży drogich i poszukiwanych produktów, takich jak smartfony, konsole do gier czy laptopy, w cenach znacznie poniżej rynkowych. Ceny mają skusić potencjalnych kupujących i wzbudzić ich szybkie zainteresowanie. Gdy ofiara nawiąże kontakt, oszuści próbują uwiarygodnić swoją ofertę, wysyłając skan dowodu osobistego rzekomo należącego do sprzedawcy. W rzeczywistości są to skradzione lub sfałszowane dokumenty, które zostały wcześniej pozyskane podczas innych oszustw. Kolejnym krokiem jest nacisk na szybkie dokonanie płatności. Oszuści odrzucają bezpieczne formy transakcji, takie jak przesyłka za pobraniem, proponując zamiast tego płatności przez BLIK, szybkie przelewy bankowe lub inne metody, które nie zapewniają ochrony dla kupującego. Po wpłacie kontakt się urywa, a obiecany towar nigdy nie trafia do nabywcy.
Według danych Komendy Głównej Policji, liczba zgłoszonych oszustw internetowych w Polsce w 2023 roku wyniosła ponad 24 000 przypadków, co stanowi wzrost o 18% w porównaniu z rokiem poprzednim. Zdecydowana większość z nich dotyczyła platform handlowych. Najczęściej oszukiwane są osoby w wieku 30–50 lat, które aktywnie korzystają z internetu w celach zakupowych. Jednakże rośnie również liczba przypadków oszustw wobec seniorów, którzy dopiero zaczynają korzystać z nowoczesnych technologii.
Aby uniknąć stania się ofiarą tego typu przestępstw, warto przestrzegać kilku podstawowych zasad. Sprawdzaj tożsamość sprzedawcy – nie ufaj samym skanom dokumentów, ponieważ mogą być skradzione lub sfałszowane. Poproś o więcej informacji, takich jak numer telefonu lub inne dane kontaktowe, i sprawdź ich wiarygodność. Unikaj podejrzanie niskich cen – jeśli oferta wydaje się zbyt dobra, aby była prawdziwa, najprawdopodobniej jest to oszustwo. Porównaj ceny na innych platformach, aby upewnić się, że proponowana kwota jest realistyczna. Korzystaj z bezpiecznych metod płatności – wybieraj przesyłki za pobraniem z możliwością sprawdzenia towaru przy odbiorze. Unikaj przelewów BLIK lub szybkich płatności bez gwarancji zwrotu pieniędzy. Zgłaszaj podejrzane oferty – jeśli zauważysz podejrzaną aktywność na platformie, zgłoś ją administratorom. W przypadku oszustwa skontaktuj się z policją i udostępnij wszelkie dowody, takie jak korespondencja czy potwierdzenia przelewów.
Coraz większa liczba oszustw może wpłynąć na zaufanie Polaków do zakupów online. W konsekwencji więcej osób może zdecydować się na powrót do tradycyjnych form zakupów, co spowolni rozwój sektora e-commerce w Polsce. Osoby starsze, które padną ofiarą oszustwa, mogą całkowicie zniechęcić się do korzystania z internetu. To zjawisko może prowadzić do dalszego pogłębiania różnic technologicznych między pokoleniami. Oszuści często wykorzystują platformy o luźniejszych regulacjach, co utrudnia ich wykrycie i ukaranie. Brak odpowiednich mechanizmów weryfikacji tożsamości sprzedawców na wielu portalach sprzyja rozwijaniu się tego procederu.
Aby przeciwdziałać oszustwom, wiele platform handlowych wprowadza nowe mechanizmy bezpieczeństwa. OLX umożliwił weryfikację użytkowników za pomocą płatności bankowych. Vinted wprowadził system bezpiecznych płatności i ochrony kupującego. Facebook Marketplace zapowiada większą kontrolę nad podejrzanymi ofertami. Również polska policja prowadzi kampanie edukacyjne, aby zwiększyć świadomość użytkowników internetu na temat zagrożeń związanych z oszustwami online.
Oszustwa z wykorzystaniem fałszywych dowodów osobistych to poważne zagrożenie, które wymaga zarówno działań ze strony użytkowników, jak i odpowiednich regulacji na poziomie platform oraz organów państwowych.